Wolańskiego czeka przerwa. Jak długa?

3 kwietnia 2018, 20:28 | Autor:

W sobotę piłkarze Widzewa sięgnęli po trzy punkty w bardzo ważnym starciu z bezpośrednim rywalem w walce o awans. Niestety, zwycięstwo kontuzjami okupiło dwóch podstawowych zawodników. Dziś badania przechodził Patryk Wolański i wieści są dla niego kiepskie.



Uraz stawu skokowego na 100% wyeliminuje bramkarza z gry w najbliższym spotkaniu, w Ełku. Niemal na pewno Wolański nie zagra także w kolejnym pojedynku, gdy do Łodzi przyjadą rezerwy Legii Warszawa. Golkiper będzie w stanie wrócić między słupki najwcześniej na wyjazdowy mecz z Olimpią Zambrów, choć istnieje duże prawdopodobieństwo, że absencja potrwa tydzień dłużej i „Wola” zobaczymy dopiero w spotkaniu z Huraganem Morąg.

Stanie się tak oczywiście pod warunkiem, że Franciszek Smuda zdecyduje się przywrócić go z automatu do jedenastki. Dwie, a być może nawet trzy szanse otrzyma zmiennik, Maciej Humerski. Jeżeli pokaże się w tych trudnych meczach z dobrej strony, nie jest powiedziane, że Wolański nie wypadnie z pierwszego składu na dłużej. Nawet, gdy będzie zdrowy. Stawianie „Humera” w roli outsidera w tej rywalizacji byłoby dla niego krzywdzące.

Dla Patryka Wolańskiego będzie to dopiero druga sytuacja od powrotu do Widzewa, gdy będzie wyłączony przez uraz. Wcześniej raz usiadł na ławce rezerwowych, ale Smuda tłumaczył to wówczas sprawami wychowawczymi. Golkiper nie zagrał też w Elblągu, gdy musiał odpocząć po… operacji zęba.


Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kaczmar
6 lat temu

No to Humer ma szanse się wykazać

Kamil Ż
Odpowiedź do  Kaczmar
6 lat temu

Tak, będzie miał szansę się wykazać bo na dodatek obronę mamy kiepską. Możliwe że to będą jego najtrudniejsze mecze w karierze ale Humer nie martw się – MASZ NASZE WSPARCIE, a Ty Patryk wracaj szybko do zdrowia!

Zygmunt
6 lat temu

Przynajmiej mamy w zespole dwóch bramkarzy na miarę co najmniej drugiej ligi. Wzmocnienia na tej pozycji w lecie zupełnie niepotrzebne.

Odpowiedź do  Zygmunt
6 lat temu

Właśnie ta sytuacja pokazała że potrzebne, trzy cztery tygodnie to sporo czasu, a licho nie śpi (tfu, tfu). Ten Mikołajczak też nie jest podobno „gapami pasiony”, do tego młodzieżowiec. Humer liczę że godnie zastąpisz Patryka, któremu oczywiście życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Kacper
Odpowiedź do  Grzegorz Ozo
6 lat temu

Miałem okazję grać z Mikołajczakiem na testach do Widzewa i nawet nawet oprócz tego, że wjebał mi się z podeszwy w brzuch

Zygmunt
Odpowiedź do  Kacper
6 lat temu

Jak oceniasz jego umiejętności bramkarskie?

Odpowiedź do  Kacper
6 lat temu

Nawet, nawet- rokuje na przyszłość, a co do brutalnego zagrania trudno się wypowiedzieć, mogło być w ferworze walki, jak i celowe. Nie znam człowieka, dlatego napisałem -podobno.

Tom
6 lat temu

Szkoda Wola… Zdrowiej chłopie! ale dobrze, że Humer ma szanse sprawdzić się w lidze. Przynajmniej nie zardzewieje na tej ławce. Na sparingach robił robote jak należy, więc miejmy nadzieje, ze wciąż trzyma forme… I koledzy w obronie też nie zawiodą „indywidualnymi błędami”

Kaczmar
Odpowiedź do  Tom
6 lat temu

Nie ma co się oszukiwać – koledzy z obrony już zadbają o to, żeby Humer się nie nudził. Ważne, żeby strzelić o jedną więcej.

9
0
Would love your thoughts, please comment.x