Z Miedzią po raz szósty
30 kwietnia 2021, 14:45 | Autor: Kamil
Pięciokrotnie mierzyli się ze sobą do tej pory piłkarze Widzewa Łódź oraz Miedzi Legnica. Czerwono-biało-czerwoni wygrali tylko raz, ponad trzydzieści lat temu, jeszcze na drugoligowym szczeblu. Oprócz tego, dwa starcia zakończyły się remisami, a dwa zwycięstwami ekipy z Dolnego Śląska. Jak będzie tym razem?
Po raz pierwszy widzewiacy zagrali w Legnicy 8 sierpnia 1990 roku, niedługo po spadku do II ligi. Goście byli faworytami i do przerwy utrzymywali bezbramkowy wynik. W drugiej połowie Miedź przypuściła jednak prawdziwą nawałnicę! Stojącego między słupkami Andrzeja Kretka pokonywali kolejno Artur Wójcik, dwukrotnie Mirosław Prokop oraz Robert Muranowicz z rzutu karnego. Honorowym trafieniem dla łodzian popisał się Jacek Bayer.
W rewanżu Widzew w pełni zrehabilitował się za wpadkę sprzed kilku miesięcy. Liczący na szybki powrót do elity gospodarze wygrali na własnym stadionie 4:0, a gole dla nich strzelili Mirosław Myśliński, Jarosław Cecherz, Krzysztof Wewiór i Piotr Szarpak. Po tym spotkaniu drogi obu zespołów rozeszły się na dwadzieścia trzy lata – jedni wrócili na szczyt, w międzyczasie zdobywając mistrzostwo Polski, zaś drudzy spadli w otchłań ligowej piramidy.
W sezonie 2014/2015 obie drużyny znalazły się w I lidze. Wrześniowy mecz w Łodzi nie przyniósł emocji i zakończył się bezbramkowym remisem. W Wielką Sobotę w Legnicy goście ponieśli jednak sromotną klęskę… Podopieczni Wojciecha Stawowego zostali rozgromieni aż 1:6! Hat-tricka ustrzelił Mateusz Szczepaniak, dwie bramki dołożył Marcin Garuch, a jedną Wojciech Łobodziński. Dla przyjezdnych trafił tylko Krystian Nowak.
Ostatnia rywalizacja to już runda jesienna bieżących rozgrywek. Na legnickim stadionie długo nie oglądaliśmy goli, ale w końcówce wynik dla czerwono-biało-czerwonych otworzył dość szczęśliwym uderzeniem Filip Becht. Wydawało się, że zwycięstwo uda się dowieźć do ostatniego gwizdka, jednak już w doliczonym czasie gry w zamieszaniu podbramkowym jeden punkt zapewnił zawodnikom Jarosława Skrobacza serbski obrońca Nemanja Mijusković.
Historia meczów Widzewa z Miedzią:
08.08.1990, Miedź Legnica – Widzew Łódź 4:1 (Wójcik, Prokop x2, Muranowicz – Bayer)
20.03.1991, Widzew Łódź – Miedź Legnica 4:0 (Myśliński, Cecherz, Wewiór, Szarpak)
06.09.2014, Widzew Łódź – Miedź Legnica 0:0
04.04.2015, Miedź Legnica – Widzew Łódź 6:1 (Szczepaniak x3, Garuch x2, Łobodziński – Nowak)
06.11.2020, Miedź Legnica – Widzew Łódź 1:1 (Mijusković – Becht)
Bilans: 1 zwycięstwo Widzewa, 2 remisy, 2 zwycięstwa Miedzi. Bramki: 11:7 dla Miedzi.





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Wale na was dzis 1 za 500zl więć radze wygrac :D
Pokażcie w końcu ze wyjdziecie i pokazecie kto rzadzi na boisku i wogule bo to was maja sie bac a nie my kogos :)
Dziś drugie zwycięstwo Widzewa!
Ale najbardziej boli mnie fakt że w ostatecznym rozrachunku zapewne do baraży zabraknie nam punktu lub dwóch…
Powalczcie Panowie z taką determinacja z jaką na stołkach trzyma się stowarzyszenie i Panowie Szor i Michał ” zarząd na ciężkie czasy ” rydz
Wygrajmy to, choćby po to, żeby mieć lepszy bilans z Miedzią…
Pora poprawic statystyki tak jak z bełtami