D. Kwiek: „Trzeba się zabrać do roboty”

6 października 2014, 10:15 | Autor:

David_Kwiek

David Kwiek jest w ostatnim czasie jednym z aktywniejszych piłkarzy. Zwiastuny dobrej gry pokazywał już w meczu z Flotą Świnoujście. W pucharowym występie przeciwko Śląskowi Wrocław strzelił gola, a w dwóch następnych spotkaniach był motorem napędowym drużyny. Poniżej rozmowa pomocnika ze oficjalną stroną internetową Widzewa.

– Wiele zmian w ostatnim czasie, jest nowe ustawienie, nowe nadzieje na lepszą grę, ale na zwycięstwo w Łodzi trzeba będzie jeszcze poczekać?

Nie dość, że nie ma pierwszej wygranej to jeszcze pierwsza przegrana, nie widziałem dobrze momentu, kiedy straciliśmy bramkę, wiec trudno mi to skomentować. Wyszliśmy nowym ustawieniem, które ćwiczyliśmy w tygodniu, stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale nic nie wpadało. Uważam też, że należał się nam rzut karny, za rękę w polu karnym. Sędziowania nie ma co się jednak usprawiedliwiać.
 
Jeśli chodzi o taktykę to jest jednak duża zmiana w porównaniu do tego co graliście wcześniej, pewnie potrzeba czasu by to odpaliło?
 
– Jasne, jeśli chodzi o mnie to myślę, że jak najbardziej na plus, gramy bardziej ofensywnie, jesteśmy większą ilością piłkarzy na połowie przeciwnika, staramy się stwarzać sytuacje. W pierwszej połowie dobrze to wychodziło, szkoda, że nie zagraliśmy tak konsekwentnie do końca.
 
– Niestety od dłuższego czasu powtarza się ten sam ten scenariusz, prowadzicie grę, macie optyczną przewagę, jednak tracicie bramkę?
 
– Dokładnie, powtarza się ta sama sytuacja, naprawdę ciężko jest mi to zrozumieć . Jeden błąd, dobrze rozegrany stały fragment i przegrywamy mecz. Musimy wystrzegać się takich sytuacji i jeszcze wiele w naszej grze poprawić.
 
– Przed wami wyjazd na mecz z Wigrami Suwałki, trzeba będzie tam szukać punktów?
 
– Mieliśmy raptem dwa dni czasu, żeby pracować nad taktyką, poustawiać tą naszą grę, mamy nowy sztab, będziemy ciężko pracować. Jesteśmy na dnie, teraz może być tylko lepiej. Nie możemy przegrywać w ten sposób, po przypadkowych bramkach, trzeba się zabrać do roboty, z każdym meczem będziemy się uczyć tego ustawienia i może być tylko lepiej.
 
Rozmawiał Łukasz Kolecki (widzew.pl)