Cetnarskiego chcą co najmniej dwa kluby ekstraklasy

4 czerwca 2014, 15:38 | Autor:

Mateusz_Cetnarski

Mateusz Cetnarski znalazł się na celowniku dwóch klubów z ekstraklasy. Pomocnika Widzewa chętnie widziałaby u siebie Cracovia oraz Ruch Chorzów. Z ewentualnego sięgnięcia po piłkarza zrezygnuje najprawdopodobniej Wisła Kraków.

Cetnarski do Widzewa przyszedł w styczniu tego roku z zadaniem pomocy w utrzymaniu drużyny w T-Mobile Ekstraklasie. Ponieważ cel ten – skądinąd słusznie – wydawał się trudny w zrealizowaniu, pomocnik nie chciał ryzykować podpisaniem dłużej umowy i z łódzkim klubem związał się wstępnie tylko na pół roku.

Odejście rozgrywającego nie jest wcale jeszcze przesądzone, a sam zawodnik mówił nam kilkanaście dni temu, że czeka na propozycję nowego kontraktu od szefów Widzewa. Póki co żadna oferta jeszcze nie padła, dlatego agent Mateusza Cetnarskiego, Cezary Kucharski, prowadzi rozmowy także z innymi klubami. Z naszych informacji wynika, że najpoważniejsze opcje to na ten moment Cracovia i Ruch. Z menedżerem „Cetnara” rozmawiał już dyrektor sportowy „Pasów”, Piotr Burlikowski, a niedawno do gry włączył się też klub z Chorzowa. „Niebiescy” mogą mieć jednak przewagę nad konkurencją, bowiem latem zagrają w europejskich pucharach.

Jak się okazało temat zatrudnienia Cetnarskiego pojawił się także w Wiśle. Pomocnika chciał mieć u siebie Franciszek Smuda, ale wczoraj „Biała Gwiazda” poinformowała, że klub porozumiał się w kwestii podpisania nowej umowy z Łukaszem Gargułą. Widzewiak miał być alternatywą właśnie na wypadek odejścia rozgrywającego, dlatego też ruch taki może być już nieaktualny.

W tym tygodniu rozstrzygnie się sprawa ze spłatą I Grupy Wierzycieli przez Widzew. Jeśli nie nastąpi żaden kataklizm, włodarze klubu będą mieli trochę oddechu i będą mogli siąść do rozmów m.in. z kapitanem drużyny w rundzie wiosennej. Nie jest wykluczone, że zostanie on w zespole, choć kibice powinni być jednak przygotowani na odejście Cetnarskiego.