Chrobry – Widzew (wypowiedzi)
5 grudnia 2021, 17:26 | Autor: KamilBezbramkowo zakończył się ostatni tegoroczny mecz piłkarzy Widzewa Łódź. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia utrzymywali się przy piłce, ale brakowało im większej liczby konkretów i tylko bezbramkowo zremisowali z Chrobrym Głogów. Co ostatnim gwizdku sędziego powiedzieli trenerzy oraz zawodnicy obu drużyn?
Janusz Niedźwiedź:
„Mecz to jedno, ale chciałbym powiedzieć też kilka słów odnośnie tej trudniej jesieni. Gdy sobie przypomnę, jak zaczynaliśmy, jak trenowaliśmy w Woli Chorzelowskiej, jak to wyglądało personalnie, jak na zajęciach mieliśmy trzynastu-czternastu zawodników, to chyba nikt się wtedy nie spodziewał i nikt nie oczekiwał od Widzewa takiego dorobku punktowego. Naszym największym sukcesem jest to, że stworzyliśmy zespół – byliśmy jednością zarówno w szatni, jak i poza boiskiem. Sama liczba zawodników z bramkami jest imponująca i myślę, że to wzięło się właśnie z tej drużynowości, z mojego pomysłu na Widzew.
Dziękuję piłkarzom za tę jesień, dziękuję sztabowi, który włożył mnóstwo pracy, dziękuję pionowi sportowemu za to, co wykonał, dziękuję zarządowi za to, że nawet w gorszych momentach był z nami i doceniał naszą pracę, dziękuję wszystkim pracownikom klubu. Dziękuję również kibicom, którzy zawsze nas wspierali. Podziękowaliśmy im już na boisku, ale teraz chciałbym to raz jeszcze podkreślić w imieniu całej drużyny.
Jeśli chodzi o mecz, to po czwartkowym pojedynku, w który włożyliśmy bardzo dużo sił i emocji, przyjechaliśmy tutaj i daliśmy radę zremisować na trudnym terenie. To spotkanie mogło się potoczyć w obie strony, oba zespoły mogły zakończyć je swoim zwycięstwem. Ja się cieszę z tego, że udało nam się zakończyć bez straty bramki.”
Ivan Djurdjević:
„Dzisiaj utrzymaliśmy poziom jakości i organizacji gry, który prezentowaliśmy w ostatnich meczach. Zagraliśmy na zero z tyłu i to z nie byle kim. Byliśmy częściej przy piłce, mieliśmy kilka sytuacji podbramkowych, brakowało nam więcej spokoju w tych momentach. Gdy byliśmy skoncentrowani i prowadziliśmy piłkę, to Widzew miał z nami trudno. Rywale tworzyli sobie okazje głównie po naszych niepotrzebnych stratach, które wynikały z tego, że chcieliśmy szybko strzelić gola. Wiedzieliśmy, że w końcówce Widzew będzie mógł opaść z sił. Przez ostatnie piętnaście minut skoncentrował się na bronieniu i szukaniu okazji z kontrataków, my wtedy graliśmy spokojniej i do nas należała ta decydująca okazja. Na tle takiego przeciwnika zaprezentowaliśmy dobry futbol. Przydałoby się nam więcej dojrzałości i spokoju. Jest nad czym pracować, ale dwadzieścia dziewięć punktów to dobra perspektywa na wiosnę.”
Krystian Nowak:
„Nie możemy być zadowoleni, bo przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty. Chcieliśmy zakończyć rok zwycięstwem, tak aby na wiosnę mieć jeszcze bardziej komfortową sytuację, ale nie udało się. Wszyscy widzieli, że był to ciężki mecz, aczkolwiek mieliśmy sporo sytuacji. Chrobry tak naprawdę zagroził nam w pierwszej połowie, miał 2-3 kontry, ale nic z nich nie wyniknęło. W drugiej połowie mieliśmy mecz pod kontrolą i szkoda niewykorzystanych sytuacji. Statystyki pokazują, że w Głogowie ciężko strzela się bramki, ale mogliśmy pokusić się o gola. Wróciłem na boisko po kontuzji i długiej przerwie. Dziś zagrałem 90 minut, czuję się dobrze, ze zdrowiem wszystko jest w porządku, więc cały czas jestem głodny gry.”
Juliusz Letniowski:
„Czujemy niedosyt, bo nie rozegraliśmy tego meczu do końca tak, jak sobie zakładaliśmy, ale podsumowując całą rundę, to myślę, że osiągnęliśmy fajny wynik i z dobrym dorobkiem punktowym wystartujemy wiosną. Dzisiejszego meczu szkoda, bo można go było zagrać lepiej. Było to dla mnie trudne spotkanie pod względem fizycznym, bo nie odbyłem jeszcze zbyt wielu pełnych jednostek treningowych, więc brakowało mi trochę mocy. Cieszę się jednak, że zagrałem bez bólu i mam nadzieję, że od pierwszego treningu w okresie przygotowawczym będzie wszystko dobrze i będę dobrze przygotowany do rundy wiosennej.”
Radosław Gołębiowski:
„Czujemy lekki niedosyt po tym meczu, ale biorąc pod uwagę całą rundę, możemy być zadowoleni z wyniku. Mieliśmy po drodze słabsze momenty, gdzie nie punktowaliśmy zbyt dobrze, ale były też serie zwycięstw. Drugie miejsce jest dobrym rezultatem, teraz musimy dobrze przepracować przerwę zimową i wrócić na wiosnę w jeszcze lepszej formie.”
Część wypowiedzi za widzew.com.