D. Kun: „Od początku narzuciliśmy swój styl gry”
3 listopada 2021, 14:16 | Autor: BercikPiłkarze Widzewa Łódź pewnie awansowali wczoraj do 1/8 finału Pucharu Polski. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia bez większych problemów pokonali ekipę GKS Jastrzębie, a jedną z bramek w wygranym spotkaniu zdobył Dominik Kun. Co po zakończeniu meczu miał do powiedzenia pomocnik czerwono-biało-czerwonych?
Widzewiacy stale kontrolowali przebieg gry. Byli skuteczni pod bramką rywala i bez trudu awansowali do kolejnej rundy zmagań. „Od początku narzuciliśmy swój styl gry. Dążyliśmy do zdobycia bramki jak najszybciej, co się udało. Mieliśmy mecz pod kontrolą. W drugiej połowie nie upilnowaliśmy rywali, ci strzelili gola i było nerwowo” – wyjawił na antenie Polsatu Sport.
Pucharowe starcie było doskonałą okazją do rehabilitacji po sobotnim starciu z Resovią, które łodzianie w kiepskim stylu przegrali. Tym razem pewnie pokonali jednak zespół z Jastrzębia-Zdroju. „Był duży niesmak i duża sportowa złość po spotkaniu w Rzeszowie. Nie wyszedł nam tamten mecz. To była szybka rehabilitacja w tym starciu, co nas cieszy” – zaznaczył pomocnik.
Teraz przed piłkarzami trenera Niedźwiedzia hitowy pojedynek z wiceliderem tabeli, Miedzią Legnica. Odbędzie się on dopiero w niedzielę, więc gracze z al. Piłsudskiego mają kilka dni na przygotowania oraz regenerację. „Teraz musimy się zregenerować. Mamy czas na to, aby się jak najlepiej przygotować do niedzielnego spotkania” – podkreślił na koniec rozmowy Kun.