Zawadzki zadebiutował w Widzewie

To był wyjątkowy dzień dla Filip Zawadzkiego – 17-latek doczekał się bowiem oficjalnego debiutu w barwach Widzewa Łódź! Choć pomocnik wszedł na boisko na dwie minuty przed końcem spotkania z GKS Jastrzębie, w tym czasie zdążył nawet wywalczyć rzut karny!

Młody zawodnik rozpoczął swoją przygodę w drużynie SP Widzew 2004 (przemianowanej później na Szkółkę Piłkarską Sławomir Chałaśkiewicz), jednak już w 2017 roku trafił na al. Piłsudskiego. Tam przechodził kolejne szczeble juniorskie: był wyróżniającą się postacią w trampkarzach, którzy dwukrotnie walczyli w barażach o awans do Centralnej Ligi Juniorów U-15, a w poprzednim sezonie zadebiutował w rezerwach. Zaczął też trenować z pierwszym zespołem, dzięki czemu latem zagrał sparingu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

Zawadzki usiadł na ławce już w ostatnich derbach Łodzi, ale wtedy na boisko nie wszedł. Nadrobił to z nawiązką wczoraj, gdy w 88. minucie zmienił Radosława Gołębiowskiego. Pomocnik już w jednym ze swoich pierwszych kontaktów z piłką popędził skrzydłem i został sfaulowany przez obrońcę, co poskutkowało podyktowaniem rzutu karnego, który na bramkę zamienił Marek Hanousek. 17-latek mógł więc zapisać na swoim koncie premierową asystę!

W tym sezonie w Widzewie zadebiutowało już dwunastu piłkarzy. Z grona zgłoszonych do rozgrywek, na swoją szansę czekają jeszcze Mateusz Ludwikowski i Mateusz Malec.