Fotorelacja z 6. Widzewskiego Spływu Kajakowego

12 lipca 2015, 17:38 | Autor:

NOVATEK CAMERA

Na naszą redakcyjną skrzynkę pocztową napłynęła relacja z ciekawego eventu, jaki co roku organizowany jest przez widzewiaków z Drezdenka. Chodzi o tzw. „Widzewski Spływ Kajakowy”, czyli połączenie sportu i wspólnej integracji. Poniżej opis uczestników WSK.

Za nami kolejna, już szósta, edycja „Widzewskiego Spływu Kajakowego”. Start corocznej imprezy zaplanowano tym razem na pierwszy weekend lipca. Zbiórka miała miejsce w sobotę, ale nie przeszkodziło to łódzkiej ekipie zawitać do Drezdenka już dzień wcześniej, aby wspólnie ze szczęśliwymi rodzicami świętować narodziny kolejnego widzewiaka.

Sam spływ poprzedziła jeszcze wizyta na cmentarzu u naszego kolegi, ŚP. „Żukera”, a zapalony znicz dodał powagi kolejnej rocznicy Jego śmierci. Następnie w prawie 50 głów wyruszyliśmy na miejsce spływu. Pogoda sprzyjała, więc z wysokości kajaka, z piwkiem w ręku, podziwialiśmy faunę i florę Drawieńskiego Parku Narodowego. Osiem godzin morderczego wiosłowania sprawiło, że na metę, czyli miejsca naszego noclegu, dotarliśmy potworne zmęczeni, ale także szczęśliwi.

Na miejscu tradycyjne elementy służące kibicowskiej (i nie tylko) integracji. Wódeczka, grill – totalna rozpusta! Punktem kulminacyjnym wieczornej imprezy było wspólne zdjęcie z przygotowanym wcześniej transparentem: „WIDZEW NIGDY NIE ZGINIE!”. Dalsza zabawa przy ognisku trwała do rana (najwytrwalsi kończyli, gdy inni budzili się na śniadanie).

Po wspólnej porannej uczcie każdy wybrał swój plan na dalszą część dnia, a że atrakcji w pobliżu nie brakowało, to pierwsza grupa pragnąca kolejnych kajakarskich zmagań wybrała się nad Drawę. Druga, bardziej zmęczona nocnym biesiadowaniem, postanowiła dzień spędzić odpoczywając nad jeziorkiem.

Spływ jak co roku zaliczamy do bardzo udanych i już zapowiadamy kolejną edycję! Serdeczne podziękowania za przybycie delegacji SFW, dużej delegacji braci z ATF’99, Widzewskiej Warszawie i wszystkim przyjaciołom z różnych dzielnic Łodzi i fan clubów. Wielkie brawa dla B. z FC Drezdenko za super organizację!