J. Shehu: „Nie mogę się doczekać debiutu”

Drugim nowym zawodnikiem Widzewa Łódź w tym okienku transferowym został dzisiaj Juljan Shehu. Środkowy pomocnik trafił na al. Piłsudskiego po trzech latach gry w rodzimym KF Laci, z którym bił się o czołowe miejsca w kraju. Na łamach widzew.com pojawił się już pierwszy wywiad z zawodnikiem – o czym powiedział?

Dlaczego 23-latek postanowił opuścić swą ojczyznę? „Dla każdego zawodnika z Albanii bardzo ważnym jest, by zagrać w lepszej lidze od naszej, a w mojej opinii taką właśnie jest polska Ekstraklasa. Chcę się rozwijać, chcę dorastać w roli piłkarza. Po rozmowie z kilkoma kolegami grającymi w przeszłości nad Wisłą, wysłuchaniu ich dobrych recenzji waszego futbolu ligowego i obejrzeniu kilku nagrań w Internecie, mam jak najlepsze mniemanie o poziomie piłkarskim, a i o postawie kibiców słyszałem wiele dobrego” – przyznał Albańczyk już na samym początku.

Dla Shehu będzie to pierwsza poważna przygoda poza krajem. Czy będzie potrzebował dużo czasu na aklimatyzację w nowym miejscu? „Dla każdego zawodnika, który opuszcza swój dom, początki są zwykle dosyć trudne. Myślę jednak, że zdołam się tu szybko zaaklimatyzować i będzie mi w Łodzi naprawdę dobrze. Chciałbym jak najszybciej poznać nowych kolegów z drużyny i cały sztab szkoleniowy – to na pewno pomoże mi poczuć się pewniej” – mówił gracz.

Były młodzieżowy reprezentant Albanii nie może się doczekać swojego pierwszego występu dla Widzewa. Liczy też, że pomoże klubowi. „Jestem tu, by dać z siebie wszystko i przynieść klubowi wiele powodów do dumy. Nie mogę się doczekać swojego debiutu w tej czerwonej koszulce. I niecierpliwie czekam na pierwsze spotkanie z kibicami” – stwierdził na zakończenie.

Pełną treść wywiadu z Juljanem Shehu znaleźć można TUTAJ.

Foto: Marcin Bryja / widzew.com