Jasna Góra rozświetlona blaskiem rac

5 stycznia 2014, 23:26 | Autor:

Częstochowa rozbłysła blaskiem kibolskich rac. W sobotę odbyła się VI patriotyczna pielgrzymka kibiców na Jasną Górę.

Wśród 5 tysięcy kibiców, którzy tego dnia z przeróżnych zakątków Polski zjechali do Częstochowy, Widzew tym razem reprezentowany przez 80 fanatyków. Wraz z nami reprezentacyjna flaga Łódź, małe flagi ze znakiem Polski Walczącej oraz spora ilość szali.

Tegoroczna pielgrzymka rozpoczęła się w samo południe mszą świętą w intencji kibiców, najważniejszy jej akcentem, oczywiście obok modlitwy, było poświęcenie flag, transparentów, szali oraz innych gadżetów klubowych. Szczególną uwagę podczas mszy zwróciłam też na słowa jednego z księży, który dobitnie powiedział, iż dopóki Jasna Góra 'pozostanie w ich rękach’ dopóty każdy bez wyjątku będzie mógł na nią pielgrzymować. To dość istotne, gdyż w kuluarach opowiadano, że na organizatorów były wywierane naciski, aby na Jasną Górę kibiców nie zapraszać…

Po mszy wszyscy udajemy się na salę gdzie mieliśmy okazję wysłuchać ciekawego wykładu historyka Leszka Żebrowskiego o Powstaniu Warszawskim oraz wystąpienia naszego kolegi, reprezentującego Stowarzyszenie MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI, podsumowującego minione jak i ostatni Marsz. Wykład o Powstaniu Warszawskim nagrodzony został owacją na stojąco, nie obyło się także bez skandowania patriotycznych haseł przez wypełnioną po brzegi salę.Było także wystąpienia przedstawiciela kibiców Lechii Gdańsk, który podziękował za pomoc jaką otrzymali od całej kibolskiej Polski po wypadku autokarowym, w którym zginęło 2 kibiców Lechii, a kilkunastu zostało rannych. Przekazujemy Wam te podziękowania, bo wiem że część z nas również włączyła się w pomoc dla Lechistów.

Kolejnym punktem programu miała być prezentacja wybranych 7 stowarzyszeń kibicowskich, w tym my mieliśmy przestawić działalność Stowarzyszenia FANATYCY WIDZEWA oraz grupy Radykalni Patrioci. Do prezentacji, decyzją organizatorów z powodu braku czasu, jednak nie doszło. Szkoda. Na pocieszenie wrzucamy przygotowaną przez nas prezentację obrazkową.

http://www.sendspace.com/file/yaw035

Około godz. 16 całe towarzystwo przeniosło się na wały jasnogórskie, gdzie miał odbyć się najbardziej kibicowski element tego dnia tj. prezentacja transparentów oraz flag patriotycznych, oprawa oraz wspólne odśpiewanie hymnu narodowego. Na murach klasztoru jasnogórskiego zostało rozwinięte kilkadziesiąt flag reprezentujących kilkadziesiąt klubów. Została rozwinięta sektorówka z napisem ’1 sierpnia PAMIĘTAMY” oraz znakiem Polski Walczącej oraz napis „1944 – ojców poszli śladem – potomnym na przykład – 2014” podświetlony kilkudziesięcioma stroboskopami. Całość uzupełniona została blaskiem kilkuset rac. Odśpiewaliśmy także hymn narodowy oraz skandowaliśmy m.in. „Polska to my”, „Polska kibolska”, „Cześć i chwała Bohaterom”, „Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa”, „Śmierć wrogom ojczyzny”, „Polska to my, a nie Donald i jego psy”, „A na wiosnę zamiast liści będą wisieć komuniści”.

Około godz. 18 rozpoczął się koncert hip hopu patriotycznego, który rozpoczyna trasę Tadka Polkowskiego 'Burza 1944.pl”. Tadek znany jest z utworów, w których wyśpiewuje bohaterstwo żołnierzy wyklętych, polskich patriotów, którzy przez cały PRL walczyli o wolność z komuną. Start trasy koncertowej już na wiosnę.

Tegoroczna pielgrzymka odbyła się pod hasłem „Chwała Prawdziwym Zwycięzcom”, dedykowana była powstańcom warszawskim oraz rozpoczęła obchody 70 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Promował ją niezwykle piękny plakat – obraz Matki Boskiej Częstochowskiej na tle ceglanego muru z datą 1944 i symbolem Polski Walczącej. Czarna Madonna okryta była płaszczem w znaki Polski Walczącej, tuląca małego powstańca warszawskiego z karabinem w dłoni.

Po zakończeniu obchodów część z nas próbuje dostać się na jeden z częstochowskich cmentarzy by złożyć kwiaty i znicze na grobie zmarłego 2 lata temu fanatyka z tego miasta, czego jednak niestety ze względu na późną porę nie udaje się dokonać.