K. Kaczyński: „Wszyscy jesteśmy Widzew”
29 listopada 2024, 19:41 | Autor: OskarPrzedwczoraj odbyła się konferencja prasowa. Powodem jej zwołania była Fundacja Widzewa Łódź, która rozpoczęła swoją działalność. Dyrektorem operacyjnym nowo powstałego podmiotu został Krzysztof Kaczyński. O czym mówił?
Jak doszło do powstania Fundacji?
„Chciałbym jeszcze raz wyraźnie podkreślić, że fundatorem całego przedsięwzięcia o nazwie Fundacja Widzewa jest Widzew Łódź S.A. a sama fundacja jest uzupełnieniem działalności sportowej, jak i społeczno-biznesowej, a także wypełnieniem przestrzeni między nimi. Powołanie fundacji to oczywiście krok rozwojowy klubu, ale także naturalna konsekwencja wcześniej poczynionych działań, takich jak inauguracja projektu Młody Widzew w roku 2020, opracowanie strategii CSR w roku 2022, przedstawienie strategii rozwoju sportu w 2023 roku, aż w końcu powołanie samej fundacji, która rozpocznie bieżącą działalność w 2025 roku”.
Jak są jej cele?
„Chcemy uzyskać status organizacji pożytku publicznego, zdobywać fundusze z grantów, przeprowadzanych zbiórek, czy innych form finansowania. To ma pomóc w poszerzeniu zakresu naszych działań w obszarze struktury szkoleniowej, struktury szkolenia dziewczyn, współfinansowania obozów szkoleniowych dla młodzieży oraz samej rozbudowy bazy treningowej”.
Jakie są filary nowopowstałej Fundacji?
„Fundacja będzie opierać się na trzech filarach. Rdzeniem jest oczywiście filar sportowy i społeczny, natomiast podporą ma być filar biznesowy, dzięki któremu będziemy realizować takie projekty jak: prowadzenie działalności edukacyjnej zawodników, trenerów, a także innych osób pracujących w sporcie, wspieranie trenerów na ścieżce rozwoju zawodowego, obozy, zgrupowania, półkolonie dla młodzieży uprawiającej sport, organizacja turniejów oraz innych form współzawodnictwa dla młodzieży, pomoc medyczna i psychologiczna, wszelkie inne działania na rzecz wspierania i rozwoju sportu oraz interakcja dzieci i młodzieży objętych działalnością statutową fundacji”.
Czym dokładnie jest filar społeczny?
„Jeśli chodzi o filar społeczny, to wraz z Marcinem Tarocińskim chcielibyśmy skupić się na integracji społeczności zrzeszonej wokół klubu, a także promować sam Widzew. Do tego oczywiście zależy nam na popularyzacji sportu wśród dzieci i młodzieży, pomocy młodym sportowcom w trudnej sytuacji materialnej, organizowaniu zbiórek charytatywnych oraz innych form wsparcia środowisk potrzebujących, wspieraniu lokalnych inicjatyw i współpraca z innymi fundacjami”.
Na czym zależy dyrektorowi operacyjnemu Fundacji?
„Mnie jako osobie odpowiedzialnej za kierowanie nurtu wyznaczonego przez fundatora zależy na dbaniu o postrzeganie Widzewa jako całości, bez podziału na sekcje, jeżeli chodzi o sport, jak i działalności, którymi każdy z nas trudni się indywidualnie. Ponadto, zależy mi na pielęgnowaniu przynależności do klubu, odpowiedzialności za niego oraz zwiększeniu wiary w siebie, a przez to zwyciężaniu na każdym polu. Dlaczego? Bo wszyscy jesteśmy Widzew”.
Słowo „Widzew” się nie odmienia?
Fajny facet..tylko to nazwisko..
Taaak, bo miał na to wpływ z jakim nazwiskiem się urodził. Powinien sobie zmienić, bo Panu Markowi z sekcji komentarzy na WidzewToMy się nie podoba
jak taki fajny to się z nim ożeń, wtedy przyjmie twoje.
Pomysl ilu jest „Kaczorow” na osiedlach wiekszosc to Kaczynscy. Popularne nazwisko
Wszyscy doimy Widzew…do tego służą te twory
DOIc to mozesz wino w bramie posikanej
Mam wrażenie, że Panowie Stamirowski, Rydz, Wichniarek i teraz ten Pan fundacji zrobili sobie z Widzewa prywatny folwark za nie swoje pieniądze. Zbiórki z karnetów od sponsorów teraz od kibiców i sympatyków. Im kasa na ich kontach się będzie zgadzać więc zapomnijmy, że kiedykolwiek zezwolą na wejście w struktury właścicielskie poważnego inwestora.
Tylko „Po co?” Jakby Perfect kiedyś zapytał.
Widzewem, jeśli już! Tyle tylko, że ja, nie wiem jak inni Kibice (?), nie kibicuję Fundacji, choć nic do niej nie mam. Niech istnieje i funkcjonuje najlepiej jak może i umie, ale nie kosztem zaniedbań Klubu Widzew Łódź, z którym od dekad sympatyzuję i jestem z Nim na dobre i na złe, co teraz obraca się przeciwko mnie… A od dłuższego czasu odnoszę takie wrażenie, że w Naszym Klubie wiele się rzeczy robi, tylko nie takich, które się powinno robić albo zamiast nich, zapominając, do czego jest się powołanym. Ja bym wolał poczytać, kiedy powstanie jakiś sensowny plan rozwoju Naszego… Czytaj więcej »
Jeśli fundacja będzie prowadzić działalność zgodnie z tym co deklaruje,i nie będzie przekrętów, to dobrze, niech działa. Może coś zrobią między innymi w kwestii naszej drużyny koszykarek, żeby nie było takich sromotnych porażek jak w ostatnich derbach.
Panie Krzysztofie, jezyk polski się kłania. Narzędnik – kim/czym? – „Widzewem”.
dyrektorów ci u nas dostatek, ale i tego przyjmiemy jako wróżbę zwycięstwa