KS II Kutno – Widzew II Łódź 0:6 (0:2)

16 listopada 2019, 15:05 | Autor:

Kolejne zwycięstwo odniosły dziś rezerwy Widzewa! Podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego i Macieja Sobocińskiego z mocnym wsparciem graczy z „jedynki” pokonali drugi garnitur KS Kutno 6:0.

Jak można było się spodziewać, w pierwszej jedenastce wybiegło dziś aż ośmiu graczy z zespołu Marcina Kaczmarka, który także pojawił się na meczu w Kutnie. O kolejne punkty dla drużyny rezerw walczyli Łukasz TurzynieckiKamil Piskorski, Sebastian Zieleniecki, Michael Ameyaw, Marcel Gąsior, Adam Radwański, Łukasz Zejdler i Marcel Pięczek.

Początkowe minuty to minimalna przewaga łodzian. Najpierw dystansu uderzał Zieleniecki, a potem z kilku metrów, po nieporozumieniu obrońcy i bramkarza z KutnaJakub Jasiński. W pierwszym przypadku piłka poszybowała obok bramki, a w drugim ofiarną interwencją popisał się defensor gospodarzy, który ciałem zablokował silne uderzenie widzewiaka. Przyjezdni dopięli swego w 10. minucie. Z lewej strony dośrodkowywał Ameyaw, a piłkę do bramki strzałem głową wpakował zamykający akcję Gąsior.

Po strzelonej bramce wyraźną przewagę uzyskał Widzew, jednak nie przekładało się to na okazje bramkowe. Bliżsi zdobycia gola byli za to kutnianie. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska główkował Mateusz Maryniak, ale na posterunku był Konrad Reszka. Co prawda wcześniej ze strony Widzewa piłkę w siatce umieścił Jasiński, jednak znajdował się na wyraźnym spalonym.

W 30. minucie sędzia powinien podyktować jedenastkę dla łodzian. Z dystansu uderzał Gąsior, a piłkę ręką zablokował obrońca gospodarzy. Gwizdek arbitra jednak milczał. W kolejnych minutach dobre okazje zmarnowali JasińskiAmeyaw i Gąsior. Chwilę przed końcem pierwszej części gry, za wcześniejszą pomyłkę zrehabilitował się Jakub Jasiński, który z dziesięciu metrów dobił strzał jednego ze swoich kolegów, tym samym podwyższając wynik na 2:0!

Widzewiacy na drugą połowę wyszli z jedną zmianą: Ameyawa zastąpił Kamil Drążczyk. Obraz gdy nie zmieniał się, a łodzianie byli stroną przeważającą. Przyjezdni konstruowali głównie ataki na skrzydłach, próbując wstrzelić futbolówkę w pole karne do nadbiegających napastników. Na ich nieszczęście wszystkie takie próby przerywali kutnianie, którzy ambitnie wspierali stojącego między słupkami  Damiana Zasadzińskiego.

Strzałów w tej części gry było jak na lekarstwo. Szczęścia próbowali goście, ale znacznie się mylili. Dopiero w 69. minucie futbolówka trafiła do Pięczka, który zwiódł w szesnastce Piotra Domańskiego i płaskim strzałem umieścił ją w bramce, tuż przy prawym słupku! W tej chwili otworzył się worek z bramkami, bo pięć minut później było już 4:0. Po dośrodkowaniu Radwańskiego z rzutu wolnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Zieleniecki i mocnym strzałem pokonał Zasadzińskiego.

Zwycięstwo rezerw Widzewa nie było w tym meczu zagrożone nawet na sekundę. Podbramkowe akcje kutnian można policzyć na palcach jednej ręki, a co najważniejsze – w żaden sposób nie zagroziły one bramce bezrobotnego dziś Reszki. Łodzianie za to konsekwentnie powiększali przewagę. W 82. minucie w pole karne wpadł Maciej Malinowski, który chwilę później ubiegł golkipera i oddał strzał. Zmierzającą do bramki piłkę chciał wybić jeszcze Domański, ale zrobił to w tak niefortunny sposób, że wpakował ją do siatki. Sędziowie gola zapisali jednak widzewiakowi.

To nie było ostatnie słowo łodzian. Nastąpiło ono w 88. minucie, kiedy to po płaskim dograniu z lewej strony od Gąsiora, piłkę do pustej bramki skierował Drążczyk. Ostatecznie rezerwy Widzewa wygrały więc 6:0, a po rundzie jesiennej zajmują w tabeli drugie miejsce, ze stratą trzech punktów do prowadzącej Stali Głowno.

KS II Kutno – Widzew II Łódź 0:6 (0:2)
10’ Gąsior, 45’ Jasiński, 69’ Pięczek, 74, Zieleniecki, 82’ Malinowski, 88’ Drążczyk

KS II:
Zasadziński – Andrzejczak, Domański, Jakubowski (74’ Sztygiel), Kozanecki, Wójcik, Kapruziak, Wietrzyk (73’ Zielonka), Łochyński, Maryniak, Sobota (54’ Motylewski)

Rezerwowi: Zagajewski, Walczak, Krzymieniewski

Widzew II:
Reszka – Turzyniecki, Piskorski, Zieleniecki, Cieślak (82′ Owczarczyk) – Ameyaw (46′ Drążczyk), Gąsior, Radwański (78′ Karpicki), Zejdler, Pięczek (82′ Pokorski) – Jasiński (73′ Malinowski)

Rezerwowy: Wojda

Sędzia: Paweł Chrustowski (Łódź)

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Xyz
4 lat temu

Stal Głowno nie odpuszcza! Fanatycy z Głowna!!!

1
0
Would love your thoughts, please comment.x