Kto z rozwiązanych rezerw przejdzie do pierwszej drużyny?

22 czerwca 2014, 22:23 | Autor:

Bartłomiej_Grube

Przesądzone jest już to, co zapowiadaliśmy jakiś czas temu. Z powodu oszczędności oraz braku licencyjnego wymogu (dla pierwszoligowców) posiadania drużyny rezerw, drugi zespół nie będzie w przyszłym sezonie zgłoszony do rozgrywek IV ligi. Co stanie się z piłkarzami w nim występującymi?

Z tego, co wiemy, najbardziej utalentowani i rokujący zawodnicy dostaną szansę pokazania się szkoleniowcom pierwszej drużyny i być może uzupełnią kadrę I-ligowca. Największe szanse na pozostanie w Widzewie mają dwaj piłkarze, którzy w ubiegłym byli formalnie piłkarzami pierwszego zespołu, ale grywali tylko w III-ligowych rezerwach, czyli Maksymilian Rozwandowicz oraz Arkadiusz Kasperkiewicz. Pewniakami wydają się być także prawy obrońca Marcin Kozłowski oraz napastnik Bartosz Narożnik, których na ligowym finiszu wziął pod swoje skrzydła Artur Skowronek (Narożnik, strzelec 13 goli w III lidze zdążył nawet zaliczyć kilkunastosekundowy występ w T-Mobile Ekstraklasie).

Kto jeszcze może liczyć na szanse? Wiemy, że klub rozmawiać będzie także z mającym spory potencjał juniorze, niespełna 18-letnim napastnikiem lub ofensywnym pomocnikiem Damianem Warchołem, okazjonalnym kapitanem drugiej drużyny, pomocnikiem Bartłomiejem Grube, a także związanym ważną umową z klubem Jakubem Czaplińskim.
Do Łodzi z wypożyczeń wrócą również m.in.: Mikołaj Zwoliński (Sokół Aleksandrów), Damian Ceglarz (Pelikan Łowicz), Maciej Krakowiak (Odra Opole) czy Łukasz Staroń (Puszcza Niepołomice).

Pytanie brzmi jednak, czy wszyscy młodzi zawodnicy będą chcieli dalej reprezentować barwy Widzewa. Ci z ważnymi kontraktami mogą nie mieć wyjścia, ale wielu graczom kończą się one 30 czerwca i tylko od rzeczowych i solidnych warunków postawionych przez działaczy będzie zależało to, czy zechcą zostać przy Piłsudskiego.
Rozmowy mają trwać jutro od samego rana.