M. Broniszewski: „To będzie intensywny czas”

7 stycznia 2021, 12:15 | Autor:

Za kilka godzin piłkarze Widzewa Łódź spotkają się na pierwszym tegorocznym treningu, inaugurując tym samym półtoramiesięczne przygotowania do rundy wiosennej. O tym, jak będzie wyglądał ten okres, opowiadał dzisiaj na antenie klubowego radia Widzew.FM Marcin Broniszewski.

Asystent Enkeleida Dobiego zdradził, że sztab szkoleniowy ma już za sobą premierowe spotkanie w 2021 roku. „Sztab spotkał się już wczoraj, bo musieliśmy wspólnie uzgodnić pewne rzeczy. Dzisiaj od rana przechodziliśmy badania krwi oraz testy na koronawirusa, a o 16 mamy pierwsze zajęcia. Jutro czekają nas testy typowo piłkarskie, z kolei w poniedziałek zaczynamy stuprocentowe przygotowania, podczas których odbędą się próby wydolnościowe i szybkościowe. Będziemy trenować codziennie, często dwukrotnie, do tego w środy oraz soboty rozgrywać będziemy sparingi. To będzie intensywny czas” – powiedział drugi trener łodzian.

Czy przy al. Piłsudskiego nie obawiają się, że część piłkarzy wróci z urlopów z nadmiarowymi kilogramami w zapasie? Broniszewski wyklucza taki scenariusz. „Na dzisiaj nie spotkałem się z taką sytuacją, żeby trzeba było kogoś ukarać lub wyciągnąć jakieś konsekwencje z powodu zbyt wysokiej wagi. Zawodnicy się pilnują, znają swoje limity, a przede wszystkim są świadomymi ludźmi, którzy świadomie wykonują swoje obowiązki. Jestem przekonany, że nikogo nie będziemy musieli za nic karać” – stwierdził w rozmowie z Jakubem Dyktyńskim.

W środę wieczorem w Łodzi spadło sporo śniegu, ale warunki atmosferyczne nie powinny utrudnić widzewiakom powrotu do pracy. „Z wiedzy, którą obecnie posiadam, a także z mojego poprzedniego pobytu w Łodzi, nigdy nie spotkaliśmy się z sytuacją, żeby ekipy przygotowujące obiekt na Łodziance nie dopełniły swoich obowiązków. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie. Pogoda nas trochę zaskoczyła, bo do tej pory warunki atmosferyczne były bardziej jesienne albo nawet wiosenne, ale musimy się liczyć z faktem, że zimą takie rzeczy się zdarzają” – powiedział asystent trenera w trakcie audycji „Widzewski Poranek”.

Na czym piłkarze beniaminka I ligi skupiać się będą podczas trwających półtora miesiąca zimowych przygotowań? „Pewne rzeczy przybliżą nam wyniki badań, ale na początku będą to w głównej mierze standardowe przygotowania, czyli koncentracja na wytrzymałości oraz sile. Chcemy wykorzystać ten miesiąc do maksimum, żeby w lutym skupić się nad nieustanną poprawą zadań taktycznych, a także organizacją gry w ofensywie i defensywie. (…) Pamiętamy, jak wyglądały górskie obozy w przeszłości, ale dzięki rozwojowi technologii czy nauki wszystkie te zadania możemy realizować z takim samym skutkiem na boisku. Bez problemu damy sobie radę nie wyjeżdżając w góry” – dodał na zakończenie Broniszewski.

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
slawo
3 lat temu

Dawid
Pakulski na testach .
Znowu ewentualny jego transfer nie wiele wniesie bo to zmiennik w lubinie ( otatnie kwadranse przeważnie grywał).
Dupy nie urywa !!!

Żenek Martyniuk
Odpowiedź do  slawo
3 lat temu

to może Messiego weźmiemy? podobno chce odejść bo się z trenerem nie dogaduje

an74drzej
3 lat temu

W niedzielę spadło dużo śniegu? To była środa.Coś się komuś pomyliło.

Jony
3 lat temu

Zamiast testować obcych to może czas skupić się na własnych piłkarzy i dać im szanse tym którzy są i tym co byli ale wiadomo z jakich przyczyn ich tu nie ma .

Ram
3 lat temu

Ciekawe czemu lekkoatleci wyjeżdżają na obozy w góry? Myślę, że dla piłkarzy też by to było z korzyścią.

6
0
Would love your thoughts, please comment.x