M. Kazimierowicz: „Lepiej jeden mecz odpuścić, niż potem żałować”

17 września 2018, 18:46 | Autor:

Maciej Kazimierowicz zakończył swój występ przeciwko Błękitnym Stargard po niespełna 20 minutach. Pomocnik zszedł z boiska z urazem barku i po chwili pojechał do szpitala, gdzie spędził noc. Całe szczęście, piłkarz jest już w domu, więc odpowiedział nam na kilka pytań.

– Jak zdrowie? Wszystko już w porządku?

– Trochę boli, ale generalnie jest ok. Chodzę aktualnie w temblaku, muszę mieć ortezę. Dzisiaj o godzinie 17 mam pierwsze zabiegi, jutro rezonans.

– Co dokładnie się wydarzyło?

– Jutro po rezonansie będzie wszystko wiadomo. Póki co miałem rentgen, który wykluczył pęknięcie i złamanie. Na rezonansie wyjdzie, co z więzadłami i torebką stawową.

– Na najbliższy mecz na pewno wypadasz. Jak to będzie dalej?

– Na Pogoń Siedlce na pewno nie będę gotowy, nie zdołam się wykurować. Będę starał się szybciej wrócić do gry, ale jeden dzień za wcześnie i później mogę żałować, że nie odbyłem pełnej rehabilitacji. Wszystko zależy od naszych doktorów i lekarzy. Upadłem, ale trzeba powstać.

– Czasem warto nie zagrać w kilku meczach, ale później wrócić w pełni zdrowia.

– Lepiej jeden mecz odpuścić, niż potem żałować i grać na alibi, bo nie będę gotowy na 100%. Wczoraj wyszedłem ze szpitala. Musiałem zostać na obserwacji, bo bark miałem nastawiany na narkozie.

Rozmawiał Bercik

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Qdfg
5 lat temu

Nie sądziłem, że tak szybko zatęsknię za Kazikiem na boisku. Kazik wracają do zdrowia i na boisko.

Robert
5 lat temu

Wracaj szybko do zdrowia Kaziu!!!

5 lat temu

W pełni potwierdzam, też nie spodziewałem się, że tak szybko zatęsknimy za Kaziem.

Pan Bartek
5 lat temu

Trzeba jak najszybciej pozbyć się tego Pauliusa. Nie wiem jakim cudem on jest powoływany do reprezentacji – przecież on nie zagrał ani raz nawet 5 dobrych minut!!!

Kazik wracaj do zdrowia jak najszybciej to możliwe!

138
5 lat temu

Szkoda go. Ale może mi ktoś powie, czemu piłkarze nie asekurują się przed upadkiem, tylko łapią tą zasraną piłkę? Przecież w przypadku Kazika kontuzja wyniknęła z tego, że wyciągał ręce po piłkę, zamiast się jakiś asekurować przed upadkiem.

Bula
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Mysle ze dlatego, iz gdyby sedzia nie odgwizdal faulu to przeciwnik moglby miec dobra okazje do zawiazania groznej akcji. Strata na tak newralgicznej pozycji na jakiej gra Kazik czesto oznacza problemy pod nasz bramka. Pewnie dlatego zawodnicy defensywni upadajac tak czesto probuja lapac pilke.

138
Odpowiedź do  Bula
5 lat temu

każdy, który upada łapie tą piłkę zamiast chronić swoje zdrowie. Jak ma być faul to będzie odgwizdany, jak nie to jeszcze kartka za zagranie ręką. No ale cóż, widać że piłka się dynamicznie zmienia…

Mar
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Bo gość oddaje „życie za Widzew”, a ty zamiast oddać życie za Ojczyzne spierdoliłbyś ze strachu z pola walki w akcie asekuracji.

8
0
Would love your thoughts, please comment.x