M. Kikut: „Dla Widzewa mógłbym grać nawet za darmo”

6 maja 2014, 08:16 | Autor:

Marcin_Kikut

Marcin Kikut, który zimą dołączył do drużyny Widzewa, w rozmowie z TVP Sport powiedział, że „dla Widzewa mógłby grać nawet za darmo”, a także jest zdecydowany postawić sporą sumę pieniędzy na utrzymanie łódzkiego klubu w rozgrywkach ekstraklasy.

W rozmowie z Piotrem Borkowskim z TVP Sport 30-letni obrońca ze sporą dozą optymizmu wypowiadał się o szansach na uratowanie ekstraklasy dla Łodzi twierdząc, że gdyby mógł, postawiłby dużą kwotę, że zespół utrzyma się w ekstraklasie. Piłkarz stwierdził, iż wygrana z Cracovią tknęła w widzewski zespół dodatkową wiarę w końcowy sukces. „Nie miałem momentów kompletnego zwątpienia. (…) Wszyscy mocno wierzymy i widać to po meczu z Cracovią. Nikt nie myślał o spadku. Odcięliśmy się od poprzednich meczów, bo wiedzieliśmy, że zwycięstwo może znów przywrócić nas do życia” – mówi Kikut.

Marcin Kikut odniósł się również do aktualnej formy w jakiej znajduje się najlepszy strzelec Widzewa, Eduards Visnakovs, twierdząc, że brak skuteczności Łotysza z poprzednich meczów nie był jego winą. Do nas, pozostałych zawodników, należy dogrywanie mu dobrych piłek. Tak, jak było to w ostatnich meczach”  – uważa obrońca.

Piłkarz w rozmowie z TVP Sport dał także wyraz zadowoleniu, z tego, że trafił do Widzewa. „Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że tu trafiłem. To fajny klub. Działacze starają się wiązać koniec z końcem i przy olbrzymim wsparciu kibiców wygląda to okazale” – chwali kibiców za postawę i dziękuje za wsparcie z wysokości trybun.
Kikut czuje się potrzebny w łódzkim zespole, jest pełen wiary w poprawę kondycji finansowej klubu, o czym świadczą niniejsze słowa – „Najważniejsze, żebyśmy się utrzymali, a będzie widoczny progres. Kiedy podpisywałem kontrakt pieniądze nie miały i ciągle nie mają dla mnie kompletnie żadnego znaczenia. Najważniejsza była dla mnie organizacja klubu, która jest dobra i to, że czułem się tutaj chciany.”

Doświadczony defensor, na zakończenie wywiadu, słowami „zdecydowanie tak”, odpowiedział na pytanie czy dla łódzkiego Widzewa jest skłonny grać nawet za darmo!

Cała rozmowa z Marcinem Kikutem na TVP Sport