M. Kozłowski: „Spełniłem kolejne marzenie”

15 czerwca 2017, 13:27 | Autor:

Marcin_Kozłowski

Marcin Kozłowski ma dopiero 23 lata, a już pokaźną listę marzeń, z których kilka udało mu się zrealizować. W środę wychowanek Widzewa dopisał kolejne z nich – strzelił gola na nowym stadionie. Sprawił tym sobie urodzinowy prezent.

Prawy obrońca od dłuższego czasu polował na bramkę, ale udało mu się strzelić ją dopiero Sokołowi. „Rzeczywiście, chciałem trafić do siatki. Ostatnio częściej schodziłem do środka ze strzałem, ale w poprzednich meczach brakowało szczęścia. Teraz wpadło. To był podobny gol do tego, jaki strzeliłem w Niecieczy, ale tym razem uderzyłem z prawej nogi” – mówił WTM.

Dla Kozłowskiego nie był to tylko piękny gol. To także zwieńczenie wszystkich trudów, jakie przeszedł w ostatnim czasie. „Moja bramka była zwieńczeniem udanej indywidualnie rundy. Ciężko pracowałem po kontuzji, wywalczyłem miejsce w jedenastce, a ten piękny gol był ukoronowaniem tych wszystkich starań. Przy okazji spełniłem kolejne marzenie”- cieszył się po końcowym gwizdku.

Popularny „Cinek” w swoim stylu po strzeleniu gola wycałował klubowy herb na koszulce i pobiegł pod Zegar. „Częściowo dedykuję tą bramkę kibicom. Na tej trybunie mam wielu przyjaciół, na których zawszę mogę liczyć. Częściowo jest ona także urodzinowym prezentem. Fajnie, że dostaliśmy już wolne. Będzie można poświętować” – śmiał się widzewiak.

Kozłowski w środę pokazał się ze znakomitej strony nie tylko dzięki przeuroczemu trafieniu. Obrońcę wychwalał także trener gości. „Uważam, że Marcin Kozłowski był najlepszym piłkarzem zawodów. Moja lewa strona nie mogła sobie w ogóle z nim poradzić, ani zrobić nic w ataku” – wychwalał go Piotr Kupka.

Od Redakcji kierujemy w stronę Marcina najserdeczniejsze życzenia! Dziś zawodnik skończył 23 lata.