Szersza kadra na mecz z Koroną?

W zaledwie dziewiętnaście osób wybrali się do Jastrzębia-Zdroju piłkarze Widzewa Łódź. Na domiar złego, w trakcie meczu z GKS urazu doznał Patryk Lipski. Wygląda jednak na to, że to ostatnie starcie z takimi problemami, bo od wtorku kadra powinna się powiększyć.

Oprócz dotychczasowych kontuzjowanych, na Górny Śląsk nie pojechał także chory Bartosz Guzdek. W drugiej połowie kłopotów nabawił się zaś Lipski, którego łokciem w żebra uderzył jeden z przeciwników. I trener Janusz Niedźwiedź, i sam zawodnik liczą jednak na to, że na najbliższe spotkanie z Koroną Kielce środkowy pomocnik zdoła dojść do pełnej sprawności.

Pozostali rekonwalescenci zostali w Łodzi i – po to, by nie utracić rytmu treningowego – wzięli udział w sobotnich zajęciach z zespołem juniorów starszych. Co ważne – ćwiczyli na pełnych obrotach. Z tego grona, najbliżej powrotu są Przemysław Kita i Bartłomiej Pawłowski. I wygląda na to, że z kielczanami obaj będą już mogli być brani pod uwagę przez szkoleniowca.

Do zdrowia lada dzień wróci również Bartosz Guzdek, a i Juliusz Letniowski jest w coraz lepszej formie. Wkrótce grono dostępnych zawodników powinno być zatem dużo szersze.