T. Tomczak: „Zamknął się pewien okres”

30 maja 2022, 13:50 | Autor:

Drugim uczestnikiem dzisiejszej konferencji prasowej, która poświęcona została drodze Widzewa Łódź od reaktywacji w 2015 roku do powrotu do Ekstraklasy w 2022 roku, był Tomasz Tomczak. Reprezentował on Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych, od którego to wszystko się rozpoczęło. Jak to skomentował?

Prezes Stowarzyszenia RTS pogratulował wszystkim zaangażowanym w proces reaktywacji. „Przede wszystkim chciałbym pogratulować całej społeczności widzewskiej. Zgadzam się też z moim przedmówcą, że zamknął się pewien okres. Od początku działalności Stowarzyszenia RTS, od jego założenia w 2015 roku, cel był jeden. Mimo że po drodze było wiele do zrobienia, to chcieliśmy wrócić na salony, do elity, do grona najlepszych drużyn w Polsce” – usłyszeliśmy.

To właśnie Stowarzyszenie RTS rozpoczęło tę drogę do Ekstraklasy. „Zebrała się grupa przedsiębiorców, czynnych i byłych sportowców, zapaleńców, ale przede wszystkim kibiców. Wszyscy mieli jeden cel – nie dopuścić do tego, by Widzew zniknął ze sportowej mapy Polski. Początki nie były łatwe, nikt z nas wcześniej nie zajmował się prowadzeniem profesjonalnego klubu piłkarskiego. Pojawiły się problemy natury kadrowej, strukturalnej, logistycznej. Z tym wszystkim trzeba się było zmierzyć, dlatego z wielką przyjemnością oraz z ogromną radością, celebrujemy to święto, jakim jest powrót Widzewa do Ekstraklasy” – przyznał jasno Tomczak.

W proces odbudowy zaangażowanych było mnóstwo osób. „Nie wiem, ile osób pomagało nam przez ten siedmioletni okres. Można to liczyć w setkach osób, kibiców, mieszkańców Łodzi. Brali oni udział w odbudowie Widzewa. Byli to nie tylko członkowie naszej społeczności, ale też kibice innych klubów, którym zależało, żeby Widzew nie zniknął. Na pewno należy odnotować trzydzieści trzy osoby, które były w tym czasie w Stowarzyszeniu. Oczywiście, nie chciałbym nikogo wymieniać z nazwiska, bo pominięcie kogokolwiek byłoby faux pas. Oni wszyscy dali nam dużego kopa do tego, by Widzew był w tym miejscu, w którym jest” – dowiedzieliśmy się.

Jaka będzie rola Stowarzyszenia w przyszłości? „Stowarzyszenie nie ulega samorozwiązaniu. Zamykamy pewien etap, a nasz główny cel został osiągnięty. Dziś skupiamy się na innej pracy, wyznaczamy sobie również inne cele. Na pewno nikt z obecnych tutaj nie chciałby przeżywać Reaktywacji 2.0, my więc będziemy robić wszystko, by do tego nie dopuścić. (…) Mamy takie marzenia, jak właściciel. Będziemy chcieli jednoczyć widzewską społeczność, zadbać o nasze dziedzictwo, aby tych trofeów mogło pojawić tutaj jak najwięcej. Będziemy też dbać o to, by Widzew nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji, jak siedem lat temu” – zdradził na zakończenie.

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
mcmurphy
1 rok temu

Duży szacunek dla SRTS za reaktywację Widzewa, ale jaki jest cel i sens istnienia stowarzyszenia dzisiaj i dlaczego jego przedstawiciele są nie znani? Będziemy to, będziemy tamto…….. Te dyrdymałki p. Tomczaka nie przekonują.

Koral
Odpowiedź do  mcmurphy
1 rok temu

nie masz pojęcia o czym piszesz

xpppx
Odpowiedź do  Koral
1 rok temu

DO NIEDOWIARKÓW
Jeszcze będziemy WIELKIM WIDZEWEM

Waldi
Odpowiedź do  mcmurphy
1 rok temu

Chcą mieć ciastko i zjeść ciastko.
Przy 12% udziale w spółce, o czy bardzo elegancko podczas konferencji przypomniał Pan Stamirowski :)

Bula
Odpowiedź do  mcmurphy
1 rok temu

Np. pomagali przy powstaniu Muzeum…

Rafi
Odpowiedź do  mcmurphy
1 rok temu

Fajnie, że są ludzie, którzy chcą coś robić, tworzyć, budować. Sam też daję, zakupuję cegiełki na branding jeden czy drugi. Powinieneś się cieszyć a nie wybrzydzać.

SEbi
1 rok temu

Dzieki G. Waraneckiemu tu jestesmy !!!!!!!!!!!!

7
0
Would love your thoughts, please comment.x