Uraz Okachiego poważniejszy niż sądzono

16 listopada 2016, 12:31 | Autor:

princewill_okachi

Kontuzja Princewilla Okachiego może być dużo poważniejsza, niż się pierwotnie wydawało. Kibice, którzy na wieść o kolejnej przerwie w grze sugerowali drugie dno w zachowaniu pomocnika, mylili się. Chodzi o przewlekły problem z kolanami.

Nigeryjczyk narzeka na kłopoty z tymi stawami już od kilku lat. Do tej pory lekarzom udawało się doraźnie stawiać piłkarza na nogi, ale teraz okazało się to niemożliwe. Potrzebna będzie interwencja chirurgiczna. Najprawdopodobniej dojdzie między innymi do rekonstrukcji łękotki w jednym z kolan.

Widzewiakiem zajmuje się jeden z najlepszych specjalistów w kraju, czyli dobrze znany łódzkim fanom dr Marcin Domżalski. Zabieg planowany jest w tym tygodniu. Być może dojdzie do niego dopiero w piątek, ale nie wykluczone, że Okachi dostanie sygnał ze szpitala w środę lub w czwartek.

Jak już pisaliśmy, piłkarz będzie mógł wrócić do gry najwcześniej wiosną. Miejmy nadzieję, że pomoc ze strony dr Domżalskiego wystarczy, by problemy zniknęły na dłużej.