Widzew Łódź – UKS Basket Aleksandrów Łódzki 86:32 (50:13)

Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniosły koszykarki Widzewa Łódź. Podopieczne Anny Chodery w pełni kontrolowały przebieg meczu z UKS Basket Aleksandrów Łódzki. Bardzo skuteczna była Anna Kudelska, zaś w rzutach za trzy świetnie wyglądała tego dnia Aida Miazek. Finalnie widzewianki pewnie pokonały rywalki aż 86:32.

Wynik tego meczu błyskawicznie otworzyła Anna Kudelska, która już w pierwszych sekundach przechwyciła piłkę i bezbłędnie trafiła do kosza. Widzewianka szybko po raz kolejny zaznaczyła swoją dobrą dyspozycję, rzucając za trzy. W kolejnych akcjach trafiała Jagoda Bandoch i ponownie Kudelska, dzięki czemu szybko na tablicy wyników widniał rezultat 9:0. W tym momencie odezwały się rywalki – do kosza rzuciła bowiem Zuzanna Trybułowska. To jednak niewiele zmieniło w przebiegu gry i w dalszym ciągu przeważały gospodynie. Do kosza trafiała choćby Aida Miazek, czy wspominana już wcześniej Bandoch, ale pierwsze skrzypce w zespole grała Kudelska, która już po pierwszej kwarcie miała zgromadzone na koncie 18 punktów, a Widzew prowadził z UKS aż 26:3.

Jako pierwsze w drugiej kwarcie trafiły przyjezdne. Na listę punktujących wpisała się Weronika Brzycka. Szybko jednak odpowiedziały widzewianki. Najpierw z osobistych dwa punkty zdobyła Marta Piątek, a później znów pokazała się Kudelska, podwyższając na 30:5. Przez kilka następnych akcji obie drużyny nie mogły trafić. W końcu udało się to jednej z przeciwniczek, Barbarze Lubaszce. W połowie drugiej kwarty to znów widzewianki seryjnie punktowały. Do kosza trafiła po raz pierwszy w tym spotkaniu Emilia Bołbot oraz Bandoch z Kudelską. Ta ostatnią w 7. minucie tej części meczu wykorzystała nieuwagę przeciwniczek i  po przejęciu trafiła za dwa. Nie minęła nawet minuta, a wspomniana zawodniczka Widzewa rzuciła za trzy punkty. W następnej akcji tyle samo punktów zdobyła Piątek. Po tym dość intensywnym fragmencie gry, parkiet opuściły bardziej doświadczone zawodniczki, dając szansę pokazanie się tym młodszym. Co jakiś czas celnymi rzutami odpowiadały z kolei rywalki, ale o nawiązaniu jakiejkolwiek walki nie było mowy. Pięknym zwieńczeniem tej kwarty był rzut za trzy punkty w wykonaniu Miazek.

Trzecią kwartę rozpoczęła dwoma celnymi rzutami z osobistymi Bołbot, ale szybko dwójkę zainkasowały również rywalki. W kolejnych akcjach znów ofensywę przypuściły zawodniczki Widzewa. Do kosza trafiały Piątek i Kudelska – ta druga popisała się też skutecznym rzutem za trzy punkty. Trener Chodera, podobnie jak miało to miejsce w drugiej kwarcie, zmieniła całą piątkę swoich podopiecznych i na parkiecie zameldowały się młodsze zawodniczki. Po szybkich kontrach do kosza trafiały Miazek i po raz pierwszy w tym spotkaniu Maria Józefowicz. Prowadzenie 63:21 dawało duży komfort gry, lecz łodzianki nie zamierzały się zatrzymywać. Potwierdziła to pewnym rzutem za trzy Miazek. Do swoich ławek trenerskich widzewianki schodziły z prowadzeniem 66:25.

W ostatnią cześć tego meczu z przytupem weszła Kudelska, która znów celnie rzuciła zza linii. Później do protokołu meczowego wpisywała się kilkukrotnie Piątek i znów Kudelska. Wynik 77:25 nie pozostawiał żadnych wątpliwości, kto był lepszy w tym spotkaniu. Tak okazałe prowadzenie ponownie spowodowało wejście rezerwowych zawodniczek. Niecelnie za trzy rzucała Otylia Pawlak, ale to co nie udało się jej, świetnie zrobiła Miazek – i to trzykrotnie! Po rzutach zza linii reprezentantka Widzewa w krótkim odstępie czasowym powiększyła dorobek zespołu aż o 9 punktów. W końcówce sporadycznie odpowiadały też przeciwniczki. Za trzy punkty rzuciła Weber, ale niewiele to już zmieniło. Widzew wygrał z UKS aż 86:32. Następny mecz już za tydzień, a wyjazdowym rywalem będzie AZS AJP II Gorzów Wielkopolski.

Widzew Łódź – UKS Basket Aleksandrów Łódzki 86:32 (26:3, 24:10, 16:12, 20:7)

Widzew:
Kudelska 35, Miazek 19, Piątek 13, Bandoch 8, Bołbot 6, Kurzawska 3, Józefowicz 2, Kacprzyk-Rosiak 0, Janicka 0, Pawlak 0, Wieczorek 0, Yunisova 0

UKS:
Bęben 9, Trybułowska 8, Lubaszka 5, Weber 5, Brzycka 3, Głębocka 2, Szeklicka 0, Adamus 0, Kobza 0, Skoneczna 0