Widzew trzecią drużyną jesieni!

To już pewne! Drużyna Widzewa spędzi przerwę zimową w rozgrywkach Ekstraklasy na podium! Stało się tak dzięki wynikowi dzisiejszego spotkania Radomiaka z Pogonią.

Przed rozpoczęciem sezonu mało kto widział w łodzianach kandydata do czołowych lokat. Większość kibiców miała obawy, czy piłkarze Janusza Niedźwiedzia poradzą sobie na najwyższym ligowym poziomie. O marzeniach na temat podium w ogóle nie było mowy, tymczasem właśnie takie osiągnięcie mają na swoim koncie czerwono-biało-czerwoni.

W sobotę widzewiacy w doliczonym czasie spotkania z Koroną Kielce zdobyli zwycięską bramkę, za sprawą trafienia Mato Milosa. Utrzymali więc trzecią pozycję w tabeli, ale dziś mogli ich strącić z podium zawodnicy ze Szczecina. By tego dokonać, musieli wygrać w wyjazdowym starciu z Radomiakiem różnicą minimum dwóch goli. Skromniejsza wygrana, jedną bramką, lub jej brak, oznaczał brak wyprzedzenia łodzian w tabeli.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, ale na początku drugiej odsłony goście strzelili gola za sprawą Kamila Grosickiego, który wykorzystał rzut karny. Chwilę później z boiska za drugą żółtą kartkę wyrzucony został Mateusz Cichocki, ale grając w osłabieniu ekipa Radomiaka doprowadziła do remisu dzięki trafieniu Mateusza Grzybka. W 90. minucie zwycięstwo zapewnił „Portowcom” Damian Dąbrowski, jednak rezultat 2:1 nie wystarczył do awansu na trzecie miejsce. Mimo, iż radomianie kończyli zawody w dziewiątkę!

Końcową tabelę rundy jesiennej poznamy w piątek, 18 listopada, gdy Lechia Gdańsk zmierzy się w zaległym meczu 2. kolejki z Górnikiem Zabrze. Wynik nie będzie miał jednak żadnego wpływu na lokatę Widzewa. Wyprzedzić może go co prawda jeszcze Lech Poznań, ale on swoje zaległości odrobi dopiero wiosną. Zimą ekipa Niedźwiedzia będzie na podium – tego nie zmieni już nic!