Wrąbel wrócił do treningów
14 września 2021, 18:15 | Autor: Kamil
Kolejne dwie jednostki treningowe w ramach przygotowań do niedzielnego meczu z GKS Tychy odbyli dziś piłkarze Widzewa Łódź. Po wczorajszej nieobecności, w zajęciach brał już udział Jakub Wrąbel, który z powodu urazu opuścił ostatnią potyczkę z GKS Katowice.
O ile jeszcze przed południem golkiper był nieco oszczędzany przez sztab szkoleniowy, w drugim treningu pracował już na pełnych obrotach i uczestniczył w gierkach wewnętrznych. Wszystko wskazuje więc na to, że 25-latek doszedł do siebie po kontuzji, a co za tym idzie będzie do dyspozycji trenera Janusza Niedźwiedzia na najbliższy pojedynek w Tychach.
W porannych zajęciach uczestniczyli wszyscy członkowie pierwszej drużyny, w tym ćwiczący indywidualnie Przemysław Kita, po południu zabrakło jednak właśnie wracającego po urazie więzadła krzyżowego napastnika, a także Abdula Aziza Tetteha. W przypadku Ghańczyka to raczej nic poważnego, tylko po prostu zwykłe oszczędzanie go po powrocie do zdrowia.
Widzewiacy pracować będą jeszcze jutro po południu, w czwartek dostaną dzień wolny, a przygotowania do niedzielnego starcia kontynuowane będą w piątek oraz sobotę. Mecz z GKS rozpocznie się o godzinie 12:40, zaś obejrzeć go będzie można na antenie Polsatu Sport.





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Radomiak Radom
Cracovia
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Piast Gliwice
Termalica Nieciecza
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Oj ciężko będzie z karnetem na ekstraklase dla spóźnionych.
No i extra.
Ja z innej „beczki” , w mojej ocenie mega wazna robote w ataku robi Kun , jakie jest wasze zdanie ? Jak on zajezdzal tych katowiczan w piatkowym meczu :))))
Pozdrawiam Widzewiakow
Dla mnie Marek to jest profesor jak on rozgrywa pułk to jest poprostu coś niesamowitego
Jaki Marek? Jaki pułk?
Hanousek. Cała drużyna gra naprawdę mega. A klepka od własnego pola karnego i gra w dziada jest aż upokarzająca gdy przeciwnik nie może nawet dotknąć pilki.
Hanousek, piłki:)
Chociaż „pułk” też pasuje :D Bo rozgrywa Widzewski pułk i takie piłki daje, że oczy się białkiem nakrywają :) Taki Kwatermistrz z tego Hanouska :)
Czuć profesurę :) z daleka