Zarząd Widzewa: „Byliśmy na to gotowi. Nic się nie dzieje”

27 czerwca 2016, 10:12 | Autor:

Krakus_Ferdzyn

Po publikacji informacji o zakazie używania herbu przez klub wśród kibiców rozgorzała gorąca dyskusja. Najczęściej przewijającym się pytaniem jest: „co dalej”. W Widzewie uspokajają jednak i zapewniają, że sytuacja jest pod pełną kontrolą.

Zdaniem Rafała Krakusa racja cały czas jest po stronie klubu. „Byliśmy gotowi na ruch ze strony syndyka. W momencie ogłaszania 1 kwietnia informacji o powrocie herbu na koszulki piłkarzy, mieliśmy przekonanie, że syndyk nie odpuści tego tematu. Pismo z sądu dostaliśmy jeszcze przed fetą na ulicach Łodzi i nie zachwiało ono naszą pewnością siebie. W tej chwili nasi prawnicy analizują już dokumenty i wkrótce klub podejmie dalsze kroki w tej sprawie” – mówi wiceprezes.

Spokojnie do prasowych doniesień podchodzi też szef Widzewa. „Nic niepokojące się nie dzieje. Ruch ze strony syndyka był spodziewany i odpowiednio się na niego przygotowaliśmy. Jesteśmy przekonani w 100%, że racja jest po naszej stronie i wiemy, jak tego dowieść. Proszę kibiców o zachowanie spokoju i zaufanie nam. Nasi prawnicy wiedzą, co robią. Nawet dziś, od rana działają w temacie” – zapewnia Marcin Ferdzyn.

W sprawie herbu można spodziewać się więc dalszych przepychanek prawnych. Dobrą informacją jest jednak fakt, że sprawa jest pod kontrolą Widzewa.