Kaczmarek o grze bez kibiców: „To nie ma sensu”
22 maja 2020, 12:53 | Autor: Ryan
Drużyna Widzewa kontynuuje mini okres przygotowawczy przed wznowieniem rozgrywek ligowych. W środę był nawet możliwość przeprowadzenia treningu na stadionie, po raz pierwszy od przeszło dwóch miesięcy. Jej trener nie jednak w pełni zadowolony.
Marcin Kaczmarek dość sceptycznie podchodzi o planów restartu sezonu przy zamkniętych trybunach. „Mamy plan na wznowienie sezonu, ale nic jeszcze się u nas nie ruszyło, cały czas jest to eksperyment. Dla mnie gra w piłkę bez kibiców nie ma sensu. Rozumiem okoliczności, natomiast uważam, że na dłuższą metę tak być nie może” – stwierdził na antenie radia Widzew FM.
W mediach pojawiła się informacja, że Polski Związek Piłki Nożnej apeluje do władz rządowych o poluzowanie obostrzeń, jeśli chodzi o obecność fanów na stadionach. „Nawet mniejsza liczba kibiców to już dobry początek, możliwość reagowania na wydarzenia na boisku. Otwarte pozostaje pytanie: jak miałoby to wyglądać? Ja na razie chciałbym skupić się na tym co przed nami, żebyśmy płynnie weszli w sezon i szczęśliwie go zakończyli” – powiedział Kaczmarek.
W Widzewie na razie skupiają się więc na codziennej pracy z zawodnikami. „Staramy się dobierać odpowiednie obciążenia. Wtorek i środa były pod tym względem najintensywniejsze. Zawodnicy na pewno to odczuli. Działamy na żywym orgazmie, o czym już kilkukrotnie wspominałem, musimy dostosować się do trochę innej biomechaniki ruchu” – uważa szkoleniowiec RTS.
Trener lidera II ligi dostrzega również pozytywy ostatnich dni. „Trening na stadionie był dla nas dużym wydarzeniem, bo wejście na ten obiekt zawsze dostarcza nam sporo emocji. W najbliższym czasie czekają nas tam jeszcze przynajmniej dwie jednostki, a że pogoda dopisuje i wszyscy są zdrowi, to mamy powody do zadowolenia. Czeka nas jednak dużo pracy, analiz i rozmów. Dobrze, że możemy też być już w szatni, to sporo ułatwia, pomaga w kontekście pracy bieżącej” – mówił w klubowym medium Marcin Kaczmarek.
>>> PRZECZYTAJ O MOŻLIWYM POWROCIE KIBICÓW NA STADIONY





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Radomiak Radom
Cracovia
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Piast Gliwice
Termalica Nieciecza
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Panie Trenerze, wy to macie nawet bez kibicow awansowac do ekstraklapy, widowiska w II lidze to zadne widowiska, trzeba po prostu odbebnic swoje. wole przegapic sezon w II i I lidze i wrocic na ekstraklase niz czekac na granie rok a potem znowu patrzec na kopanie sie w wejcherowie i na innych wsiach. jest zadanie do wykonania z nami lub bez nas.
Masz całkowitą rację.
Wyjść,Wygrać, Zapomnieć, Awansować.
I Brakiem kibiców się nie przejmować
Nam kibicom też jest ciężko.
Poza tym w Wejherowie nic nie było widać.
Byłem, nic nie widziałem zza płotu na tym yebanym wzgórzu i musiałem się transmisją posiłkować.
Ale ogólnie wyjazd udany.
Imprezy okołowyjazdowe, współistniejące były spoko.
A ja się troszkę nie zgodzę. Fakt, awans must, ale gra bez kibiców jest bez sensu. Pytanie po co w takich warunkach grać?
Bo od czegoś trzeba zacząć?
Wyższym ligom zapłacą telewizje
My uczciwie dogramy sezon.
Nikt nie będzie pierdolił o awansach przy zielonych stolikach.
Jeśli mielibyśmy czekać na pełny stadion to i z rok by mogło potrwać.
Też mnie to boli jako kibica,ale grunt, że ruszamy.