Brak nowych twarzy. Jak na razie…

7 sierpnia 2013, 16:40 | Autor:

W niezmienionym składzie osobowych zaliczyli dziś przedpołudniowy trening piłkarze Widzewa. Ze zdrowymi zawodnikami nadal trenowała trójka testowanych zawodników. Wciąż brakuje też kilku kontuzjowanych.

Na trzy dni przed meczem z Górnikiem Radosław Mroczkowski zmniejszył obciążenia treningowe. Dziś jego piłkarze trenowali tylko raz. Podzieleni na dwie grupy wybiegli na boisko przed południem, aby uniknąć największych upałów. Z drużyną wciąż przebywają testowani: obrońcy Maikel Verkoelen i Kevin Lafrance oraz napastnik bądź skrzydłowy Christian Gandu.

Nadal nieobecni są Piotr Mroziński, Michał Płotka i Michał Jonczyk.Stan zdrowia pierwszego z nich szybko się poprawia i zawodników niebawem wróci do treningów na coraz to szybszych obrotach. Płotka natomiast póki co przechodzi zabiegi pod okiem fizjoterapeutów. Coraz intensywniej ćwiczy Hachem Abbes. Tunezyjczyk najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu wznowi treningi z kolegami.

Środa była więc dla trenera Mroczkowskiego spokojnym dniem, w którym mógł się on przyjrzeć bliżej sprawdzanym piłkarzom. Nowe twarze spodziewane są jednak w najbliższym czasie. Jak podaje portal lodz.sport.pl, w Widzewie wciąż bada się rynek piłkarki w celu wyłowienia z niego ciekawych nazwisk. Wśród potencjalnych wzmocnień ww. witryna podaje m.in. nigeryjskiego obrońcę Mondaya Jamesa, czy grającego na boku lub środku defensywy Ormianina.

W klubie – co zrozumiałe – nie chcą zdradzać szczegółów. Pracownicy zapewniają jedynie, że „sytuacja jest dynamiczna”. W każdej chwili można spodziewać się kolejnych przymiarek do widzewskiej kadry.