Debiut Wolsztyńskiego okraszony golem
17 marca 2019, 09:49 | Autor: Kamil
Po raz pierwszy w barwach Widzewa zaprezentował się wczoraj Rafał Wolsztyński. Napastnik pojawił się na boisku w drugiej połowie, a tuż po wejściu zdobył bramkę, która dała łodzianom jeden punkt.
24-latek trafił do zespołu Radosława Mroczkowskiego na początku lutego. Zagrał kilkanaście minut w sparingu z Wisłą Płock, ale potem nie zaprezentował się na murawie już ani razu. Wolsztyński miał spore zaległości treningowe, przez które musiał otrzymać indywidualny plan powrotu do pełnej dyspozycji.
W pierwszych dwóch kolejkach nie było go w kadrze, nie grał również w sparingach rezerw. Szansę debiutu otrzymał dopiero przeciwko Resovii. Napastnik zmienił w 55. minucie Filipa Mihaljevicia, a już sześć minut później strzelił gola. Wychowanek Concordii Knurów dostał piłkę od Marcina Pieńkowskiego i dość szczęśliwie, strzałem po ziemi, wpakował ją do siatki.
W dalszej części spotkania Wolsztyński starał się być aktywny, ale drugiej bramki już nie był w stanie zdobyć. Tak czy inaczej, premierowy występ w Widzewie może zaliczyć do udanych. Pozostaje mieć nadzieję, że w kolejnych udowodni swoją przydatność do drużyny i jeszcze niejednokrotnie ucieszy kibiców łódzkiego klubu swoimi trafieniami.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Pogoń Szczecin 
Raków Częstochowa 
Legia Warszawa 
Górnik Zabrze 
Widzew Łódź 
Stal Mielec 
Radomiak Radom 
Zagłębie Lubin 
Cracovia 
Piast Gliwice 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
ŁKS Łódź 
Ruch Chorzów 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
RKS Radomsko 
Widzew II Łódź 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
Omega Kleszczów 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Start Brzeziny 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Skalnik Sulejów 
Boruta Zgierz 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
silny, ma chęci. na 2 ligę jest ok. Filip słaby jak zawsze, bez pomysłu , bez siły . trener kiepski jak zawsze, niepotrzebnie kombinuje
Ciekawe jak tam nasze piłkarskie łapciuchy spędzają niedzielę i czy już mają plan na kolejną rehabilitacje?
Ale bystry komentarz
Z tresci komentarzy z ostatniego okresu wyraznie widać ze atmosfera wokól klubu (zespołu,trenera) wyraznie „gęstnieje”.I jesli obiektywnie to oceniać to niestety podstawy ku temu są.Jak na dłoni widać,ze mniej wiecej od 8 ostatnich kolejek Widzew „dryfuje” w niebezpiecznym kierunku.I dotyczy to zarowno gry jak tez efektów tej gry.Jesli ten proces nie zostanie zatrzymany to ten argument „że przeciez jestesmy liderem-viceliderem)” i awansujemy moze okazać się pułapką ( jak to trener ostatnio do kolejnych spotkan odnosi).Jedna-dwie kolejki i całkiem realny moze być zjadzd z podium.To widać ,słychać i czuć.Nie mozna dalej tolerancyjnie traktować tej sytuacji. Sam awans do 1 ligi wcale… Czytaj więcej »
Pytanie co robi w klubie trener mentalny? Za co mu płacimy? Szarlatan pierdolony…
Podpisuję się pod twoim wpisem dwoma rękoma.
Niestety Radek mimo ogólnego szacunku dla chłopa tego wózka nie pociągnie.
Ale tu nie ma czasu na sentymenty
Trzeba działać
prawda pewnie leży gdzieś po środku… z jednej strony to Mroczkowski ich przygotowywał i miał czas żeby pokazać co mają grać ale pytanie czy dobrze ocenił ich umiejętności? w takim przypadku jak już ktoś tu pisał, może trener powinien dostosować taktykę do zawodników a nie odwrotnie. z drugiej jednak strony chyba faktycznie trochę tym chłopakom brakuje charakteru. nie można powiedzieć, że niczego nie umieją i się nie starają bo to bzdury ale mało widać tu tej waleczności i twardości za to dużo nerwowości. może problemem jest brak na boisku prawdziwego lidera. kiedyś myślałem tak o Patryku Wolańskim ( jemu nie… Czytaj więcej »
Bogdan popieram w 100%? jesli chodzi o Mroczkowskiego on juz niema pomyslu nie jest trenerem z charyzma,nie ma charakteru jak i nasi pilkarzyki..tutaj trzeba nowego trenera bo o awansie mozemy zapomniec,nasza gra nie wyglada porywajaco ale jest coraz slabsza
Bogdan! Wątpliwe pocieszenie,ale moje te krytyczne ,ale merytoryczne, też są usuwane!Cenzura pozwala pisać te przychylne trenerowi tak jakby to był sir Alex Ferguson!
Które Twoje wpisy zostały usunięte? Ja nie widzę żadnego takiego.
A jak Masz widzieć jak są usunięte? Chociażby ten o 6 pkt w dwóch najbliższych meczach i jeżeli tak się nie stanie to zmiana trenera!To było wczoraj… Może gdzieś jest,ale ja nie widzę…..
Proszę bardzo, wszystko jest, tylko pojawia się z opóźnieniem, bo każdy komentarz musi zostać ręcznie zatwierdzony.
https://www.widzewtomy.net/malo-bramek-w-sobotnich-meczach-rywale-graja-w-niedziele/#comment-939434
Był podobny…zakończony słowami…Presja musi być!.Może też jest,ale nie umiem go znaleźć!
Szacunek za rzeczową wypowiedź bez dowalania i ubliżania graczom trenerom kibicom. Mam trochę odmienne zdanie niż Ty – uważam że trener sobie poradzi. Oczywiście gra i wyniki są poniżej oczekiwań, ale wg mnie z 3 meczów na wiosnę zawaliliśmy jeden z ROW. Remis w Rzeszowie trzeba szanować, myślę że wielu z nas mało się że po słabym ROW-ie w Rzeszowie może się wszystko rozsypać . Dramatu nie było choć i piękna nie za wiele. Uważam że wejdziemy na właściwe tory. A o zwycięstwie z Elaną jestem przekonany. (oczywiście jeśli nie będę miał racji pierwszy posypę głowę popiołem). W drużynie jest… Czytaj więcej »
Komentarze znikają, artykuły znikają. Ciekawie!
Czemu zniknął artykuł o wizycie prezesów w szatni, po wczorajszym meczu?
Bo nie wszystko okazało się tak jasne, jak wydawało się wczoraj pod szatniami. Musimy dokładniej zweryfikować przebieg wydarzeń.
Wierzę i dziękuję za odpowiedź
Ciekawe że Wolsztyński o którym słyszymy że nie nadaje się do gry ma braki treningowe , kontuzje w końcu wchodzi i nakrywa czapką dotychczasowych napadziorów , którzy są po pełnym obozie i okresie przygtowawczym z Naszym trenerem. I są w domyśle w szczycie formy i gazie. To jest znamienne i to trzeba jasno pokazać o tym mówić i pisać. Prześledźcie WTM wszystkie debiuty albo powroty jak Mąki po odstawieniu od składu koleś wchodzi i robi różnice samym serduchem nawet nie umiejętnościami a potem z każdym meczem jest równanie do kolegów grających piach i granie w stojakowa. Im po prostu brakuje… Czytaj więcej »
WTM czemu cały czas piszecie o dosć szczęśliwej bramce Wolsztyńskiego . Jakby przypadkiem odbila się piłka od jego pleców i wpadła do bramki.
Trudny dorzut przyjecie nienaganne , uwolnienie się zwodem od Zalepy bodajże i z obrońca na tzw d…ie w polu karnym majac dosłownie sekunde oddanie strzału.
Dla napstników Ś. i B. na tą chwilę obserwując ich grę i formę z ROW to sa Himalaje takie zachowanie . Gdzie tu szczęście.
Chyba że chodzi o szczęśliwa bramkę wogóle przy poziomie gry a nie jakiś fart.
Brawo Rafał oby więcej takich meczów :)
Witam dokładnie Wolsztyńskiemu musimy da pograć i możemy mieć z niego duża pociechę jest silny na nogach ,umie się zastawić podobny do Poskusa
Ostatnio napisałem, że z Wolsztyńskiego może coś będzie to mnie zaraz ukrócili, że nie, że znów zarząd wydaje pieniądze w ciemno. Dzięki Rafał za bramkę. Trochę uciszyła tych wszystkich „specjalistów” od piłki. Czy wygrywasz, czy nie…!!!