Koniarek już pogratulował… awansu
20 listopada 2018, 20:48 | Autor: Ryan
Drużyna Widzewa w ostatnich tygodniach nie grzeszy formą. W sobotę z wielkim trudem piłkarzom Radosława Mroczkowskiego udało się wyrównać stan spotkania z Rozwojem Katowice. Mimo to, trener gości wciąż ceni sobie łódzki zespół.
W pierwszym meczu obu ekip widzewiacy wygrali aż 4:0. Opiekun katowiczan, Marek Koniarek, stwierdził wówczas, że nie wyobraża sobie, by po tym, co zobaczył, czerwono-biało-czerwoni nie wywalczyli awansu do II ligi. Minęło kilka miesięcy i choć gracze Mroczkowskiego są w wyraźnym dołku, opinia „Koniara” się nie zmienia.
Legendarny napastnik Widzewa żartował sobie nawet na konferencji prasowej, wieńczącej sobotnią potyczkę. „Nie zmieniam zdania. Pamiętam, że gdy grałem w Łodzi ostatni raz, strzeliłem jesienią 16 bramek i trener Smuda gratulował mi już króla strzelców. To ja teraz chciałbym pogratulować Widzewowi awansu do I ligi. Może będę pierwszy” – śmiał się Koniarek.
Pomijając ostatnie występy, łodzianie rzeczywiście są na dobrej drodze do skończenia sezonu w pierwszej trójce. Ich aktualny dorobek punktowy daje wiele optymizmu, lecz nie wolno go już nadwyrężać. W najbliższym spotkaniu, w Pruszkowie, zwycięstwo będzie potrzebne, jak tlen!





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Cracovia
Zagłębie Lubin
Lech Poznań
Korona Kielce
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Lechia Gdańsk 
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
Ząbkovia Ząbki
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Ważniejsze od meczu w Pruszkowie jest pozbycie się zimą w kolejność od pierwszego -Gruzina,pigla,kaminskiego,demjana, Kozłowskiego.
czyli wszystkich prawych obrońców z bezzasadną pewnością, że nowi się sprawdzą tak jak miał się sprawdzić Kamiński.
PO to najłatwiejsza pozycja do obsadzenia a u nas co jest,o niedzieli zapomniałem do kompletu.
Tyle że u nas żaden z prawych pomocników nie umie defensywnie (biorę pod uwagę panów Zuziaka z jego lewą nogą, Michalskiego i Ameyaw), co ma wpływ nabgrę np. Kozłowskiego. Moim zdaniem – sympatie na bok – chłopak jest definitywnie do zatrzymania, nawet jeśli znajdziemy kogoś lepszego na pierwszy skład.
Jak tlen…mało powiedziane. W ogóle nie ma innej opcji jak 3pkt dla Nas. Czas chyba najwyższy wyjść z tego dołka, zakończyć marazm i się otrząsnąć. Nie wyobrażam sobie sytuacji jak w poprzednim sezonie …walka o awans, walka o punkty do „krwi ostatniej”.
Najlatwiej skreslac pilkarzy. Po meczu z beltami kazdy tu pisal jacy sa wspaniali a teraz kazdy na nich jedzie. Kazda druzyna musi miec dol formy. Radek bedzie mial zime I spokojnie ich przygotuje
Nareszcie jakiś rozsądny komentarz