Ligowi rywale pod lupą WTM! #9 Górnik

22 sierpnia 2020, 08:00 | Autor:

Przed nami już kolejny odcinek cyklu, w którym przedstawiamy rywali piłkarzy łódzkiego Widzewa w najbliższym sezonie. Dzisiaj udamy się na Lubelszczyznę, a konkretnie do Łęcznej, gdzie siedzibę ma jeden z trzech beniaminków I ligi – Górnik. Co słychać w ekipie Kamila Kieresia?

>>> LIGOWI RYWALE POD LUPĄ WTM! #8 GKS BEŁCHATÓW

O KLUBIE

Górnik powstał w 1979 roku. Drużyna początkowo występowała w rozgrywkach lubelskiej B-klasy, a pod wodzą trenera Andrzeja Zacharego awansowała poziom wyżej. Kolejne lata nie były jednak dla niej zbyt szczęśliwe. Grę w II lidze łęcznianie zapewnili sobie dopiero w sezonie 1995/1996.

Łęcznianie do najwyższej klasy rozgrywkowej trafili w 2003 roku, po barażach, w których mierzyli się z Zagłębiem Lubin. Spędzili tam kilka lat, a po sezonie 2006/2007, mimo utrzymania się w lidze, z powodu udziału w aferze korupcyjnej zostali zdegradowani do III ligi. Nie trzeba było jednak długo czekać na powrót na wyższy szczebel.

Górnik, tuż po zmianie nazewnictwa klas rozgrywkowych, spędził sześć sezonów na drugim poziomie ligowym, a następnie trzy w Ekstraklasie. Trzy lata temu klub zanotował spadek do I ligi, w której także nie zdołał się utrzymać i przez poprzednie dwa sezony występował na trzecim szczeblu, aż do awansu w lipcu tego roku.

STADION

Stadion Górnika znajduje się przy al. Jana Pawła II w Łęcznej. Gruntowna rozbudowa obiektu miała miejsce na początku XXI wieku. Jako pierwsza powstała trybuna zachodnia, która składa się z dwóch osobnych konstrukcji, a następnie trybuny północna oraz wschodnia. Renowacje obiektu odbywały się kolejno w 2003 i 2006 roku. Wówczas zamontowano sztuczne oświetlenie oraz wyposażono stadion w podgrzewaną murawę.

Obiekt zapewnia 7456 miejsc siedzących, z czego 380 przeznaczonych jest dla gości. Stadion posiada dwie trybuny kryte i jedną niezadaszoną, na której podczas meczów domowych umiejscowiony jest młyn. Co ciekawe, przez pewien czas łęcznianie przenieśli się na obiekt Motoru Lublin i to na nim podejmowali ligowych rywali. Trybuny świeciły jednak pustkami, przez co działacze zdecydowali się na powrót do Łęcznej.

KIBICE

Domowe mecze Górnika w poprzednim sezonie nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem. Na stadion przy ul. Jana Pawła II średnio przychodziło nieco ponad tysiąc widzów, pomijając spotkania rozegrane po przerwie wywołanej pandemią. Po umożliwieniu kibicom powrotu na trybuny, mecze domowe łęcznian oglądało zaledwie kilkaset osób. Do wyjątków zaliczyć można było kilka spotkań. Jesienny pojedynek z Gryfem Wejherowo obejrzało 3042 kibiców, pucharowy z Legią Warszawa 5416 widzów, a podczas starcia z Widzewem zajętych było 2183 krzesełek, z czego dużą część stanowili przyjezdni.

Sympatycy klubu z Łęcznej starali się, w miarę możliwości, wspierać swoją drużynę także podczas spotkań wyjazdowych, nierzadko z pomocą kibiców Chełmianki. Na większości z nich stawili się w grupach niespełna stuosobowych. Wyjątkiem było spotkanie wyjazdowe ze Stalą Rzeszów, na którym pojawiło się 205 sympatyków zielono-czarnych. Na spotkanie do Łodzi wybrało się 77 fanów łęcznian.

OSTATNI SEZON

Miniony sezon, podobnie jak Widzew, drużyna z województwa lubelskiego spędziła poziom niżej, w II lidze. Po nieco niemrawym początku rozgrywek, później piłkarze Górnika zaczęli regularnie punktować, dzięki czemu przez większą część roku zajmowali miejsca w czołówce stawki. W ostatnich kilku kolejkach udało im się wskoczyć na fotel lidera kosztem Widzewa i do samego końca z niego nie zeszli. Ligę wygrali dorobkiem 63 punktów, na który złożyło się osiemnaście zwycięstw, dziewięć remisów i siedem porażek.

W bezpośrednich spotkaniach z Widzewem łęcznianie zdobyli łącznie jeden punkt. W rundzie jesiennej w „Sercu Łodzi” padł remis 2:2 po bardzo emocjonującym spotkaniu. Goście prowadzili już 2:0 po dwóch bramkach Pawła Wojciechowskiego, jednak pod koniec przypomniał o sobie Marcin Robak, który najpierw sam strzelił bramkę w 79. minucie gry, a chwilę później mocno przyczynił się do samobójczego trafienia Patryka Rojka.

Rewanż w Łęcznej był ostatnim meczem dla obu drużyn przed przerwą spowodowaną pandemią. Po bardzo wyrównanym pojedynku widzewiacy wygrali 2:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył Paweł Baranowski, a dla gości Bartłomiej Kalinkowski (trafienie samobójcze) oraz Mateusz Możdżeń.

KADRA

Klub przed sezonem zaprezentował kilka nowych nazwisk. Do drużyny dołączyli: Serhij Krykun z Resovii, bramkarz Maciej Gostomski z Bytovii Bytów, a do tego na stałe do klubu wrócił dobrze znany w Łodzi Przemysław Banaszak. Na zasadzie wypożyczenia do zespołu łęcznian dołączył Karol Struski z Jagiellonii Białystok. Z Górnikiem po sezonie pożegnali się z kolei Dawid Dzięgielewski oraz Krystian Wójcik.

W skład sztabu szkoleniowego wchodzą trener Kamil Kiereś i asystent Andrzej Orszulak, a za pracę bramkarzy odpowiedzialny będzie Sergiusz Prusak.

KIEDY Z WIDZEWEM?

Na wyjazd do Łęcznej piłkarze łódzkiego Widzewa pojadą w 9. kolejce, zaplanowanej na weekend 17-18 października.

PROGNOZA WTM

Środek tabeli.