Mecz 18 marca imprezą niemasową?!

1 marca 2017, 19:08 | Autor:

stadion

W studio TV Toya było dzisiaj naprawdę bardzo gorąco. Dyskutowano wyłącznie na temat nowego stadionu Widzewa, w tym o współpracy klubu z Miastem oraz negocjacjach z Miejską Areną Kultury i Sportu w sprawie jego wynajmu.

Niepokojący głos w debacie wyraził prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. Jego zdaniem na dzień dzisiejszy mecz otwarcia nie może być rozegrany jako impreza masowa! „Pierwszy mecz na ten moment nie może się odbyć w tej formie. Policja ma wiele zastrzeżeń po wizytacji stadionu i nie wyobrażam sobie, że pani prezydent wyda zgodę na organizację imprezy masowej. Nie wyobrażam sobie też, że Widzew będzie musiał ograniczyć liczbę widzów do 999. To byłaby porażka wszystkich mieszkańców tego miasta” – stwierdził Adam Kaźmierczak.

Okazuje się, że Widzew wciąż nie otrzymał licencji na grę w III lidze. To właśnie efekt problemów infrastrukturalnych. „Nas interesuje obiekt i umowa na korzystanie z niego. Według mojej wiedzy są dwa poważne aspekty. Pierwszy to miejsca parkingowe i tu z opinią policją nie do końca się zgadzam. Drugi to kwestia wygrodzeń na stadionie, które w opinii policji nie gwarantują bezpieczeństwa głównie grup zantagonizowanych. Przewidujemy przecież obecność kibiców gości” – opisuje Kaźmierczak.

Dużo bardziej spokojny był prezes Miejskiej Areny Kultury i Sportu, który zapewniał, że wszystko jest pod kontrolą. „Jest to do zrobienia. Parkingi też. To drobny błąd projektowy. Powinna być osobna droga dla kibiców gości. Niestety, nie obejdzie się bez dodatkowych inwestycji. Mamy ustalone w przyszłym tygodniu kolejne spotkanie z policją i myślę, że impreza masowa na pierwszym meczu nie jest zagrożona” – stwierdził Krzysztof Maciaszczyk.