P. Stępiński: „Staraliśmy się grać wysokim pressingiem”
15 stycznia 2023, 09:45 | Autor: Michał
Przegraną 0:1 zakończył się wczorajszy mecz Widzewa Łódź przeciwko drużynie Universitatea Craiova. Po wczorajszym spotkaniu głos w rozmowie z widzew.com zabrał również kapitan łódzkiego zespołu – Patryk Stępiński.
Obrońca Widzewa rozegrał na boisku całą drugą połowę. Przy ocenie tej części meczu podkreślał, że drużyna starała się realizować swoje założenia i w dużej mierze przeważała w tej części rywalizacji. „Druga połowa była pod naszą większą lub mniejsza kontrolą. Z racji tego, że graliśmy dwoma składami po 45 minut, staraliśmy się grać wysokim pressingiem. Zależało nam na tym, żeby rozgrywać akcje w naszym stylu, od tyłu. Przeciwnik miał swoje sytuacje, choć też nie było ich jakoś wiele. My również mieliśmy swoje i na pewno starcie mogłoby zakończyć się także naszym zwycięstwem. Owszem, są to mecze sparingowe, ale je również chcemy wygrywać i kontynuować dobrą passę, która była wcześniej.” – dodał defensor RTS.
Zawodnik wypowiedział się również na temat sytuacji z końcówki meczu, wówczas Henrich Ravas przebywał w polu karnym przeciwnika, aby pomóc zdobyć wyrównującą bramkę. „Trener Niedźwiedź kiedyś już wspominał, że w lidze może być tak, że będziemy musieli odrabiać straty lub wynik nie będzie nas satysfakcjonować. Może zdarzyć się więc taka sytuacja, że bramkarz zostanie przesunięty w samej końcówce spotkania w pole karne. Tak było w tym meczu towarzyskim i to pokazuje, że w każdym starciu chcemy wygrywać, albo w niektórych przypadkach remisować. Chcemy, żeby weszło nam to w nawyk, bo co prawda są to mecze sparingowe, ale wiele z tego przekłada się na potyczki ligowe.” – usłyszeliśmy.
Pierwsze dni zgrupowania stały pod znakiem ciężkich i intensywnych treningów, co nie umknęło uwadze kapitanowi drużyny, który dostrzega w tym dużo pozytywów. „Odkąd przyjechaliśmy na zgrupowanie mieliśmy stale po dwie jednostki treningowe, także maksymalnie wykorzystujemy ten czas, zwłaszcza że weszliśmy w moment, gdzie sparingi są co trzy dni. Później jednak będziemy skupiać się już nie na pracy fizycznej, a na aspektach taktycznych, finalizacji akcji i budowaniu gry od tyłu. Intensywność z upływem czasu będzie już coraz mniejsza.” – stwierdził widzewiak.
Dużym znakiem zapytania przed wylotem na zgrupowanie była pogoda i warunki, jakie mogą panować na miejscu. „Mimo dużych opadów, z boiskiem nie było żadnych problemów. Dzisiejsza murawa była nieco gorsza, ponieważ nie wiedzieliśmy do końca, z kim będziemy grać. Przeciwnik się zmienił i sztab musiał wykonać dodatkową pracę, bo przygotowana była analiza pod innego rywala. W tym momencie my nie patrzymy na to, jakie jest boisko. W kwestii warunków, jeśli chodzi o pokoje, odnowę czy odprawy, to nie ma się do czego przyczepić.” – zakończył w rozmowie z widzew.com Patryk Stępiński.





Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Pogoń Szczecin
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Arka Gdynia
Raków Częstochowa
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
Jagiellonia II Białystok
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska