Podsumowanie 8. kolejki I ligi
13 września 2021, 19:55 | Autor: Kamil
Dopiero w poniedziałkowy wieczór zakończyła się ósma seria gier w I lidze. Na prowadzeniu w tabeli cały czas pozostaje Korona Kielce, która utrzymała przewagę nad goniącą stawką. W czołówce robi się jednak coraz większy ścisk. Powody do zadowolenia mają w Olsztynie, bo Stomil zdobył pierwsze punkty w tym sezonie.
Kielczanie odnieśli kolejne zwycięstwo, choć przyszło ono bardzo trudno. Starcie z Podbeskidziem Bielsko-Biała było bardzo wyrównane – chociaż podopieczni Dominika Nowaka dwa razy wychodzili na prowadzenie, to „Górale” im skutecznie odpowiadali. Dopiero trzecia próba była skuteczna – w samej końcówce rezultat na 3:2 ustalił Jakub Górski. Korona ma obecnie dwadzieścia dwa punkty i o trzy wyprzedza drugi Widzew Łódź.
Miejsce na podium zachowała Miedź Legnica, ale jej strata do najlepszej dwójki wzrosła, bo ekipa Wojciecha Łobodzińskiego przegrała na własnym stadionie z ŁKS Łódź 0:2. Obie bramki dla gości zdobył Pirulo, dając im awans na czwartą pozycję. Do szóstki przesunął się też GKS Tychy, który ewidentnie odbudował się po fatalnym początku rozgrywek. Zespół z Górnego Śląska triumfował trzeci raz z rzędu – tym razem na wyjeździe z Arką Gdynia 1:0.
Duży ścisk panuje tuż za strefą barażową. Siódma jest Odra Opole, która jednak tylko zremisowała z Górnikiem Polkowice 1:1. Za nią są trzy drużyny z dziesięcioma „oczkami” na koncie: Chrobry Głogów, wspomniana Arka oraz Sandecja Nowy Sącz. Weekend był udany tylko dla tych ostatnich, ponieważ w bardzo dobrym stylu pokonali oni GKS Jastrzębie 3:0. Niespodziewanej porażki doznali za to głogowianie – ulegli oni Skrze Częstochowa 0:1.
Pomimo zmiany trenera, w bardzo słabej dyspozycji jest Zagłębie Sosnowiec – podopieczni Łukasza Matusiaka i Grzegorza Bąka nie sprostali Puszczy Niepołomice. W tabeli cały czas ostatni pozostaje Stomil, jednak zawodnicy z Olsztyna wreszcie mają powody do radości, gdyż zyskali pierwsze punkty w sezonie! Od razu trzy, dzięki wygranej z Resovią 4:2.
Wyniki 8. kolejki I ligi:
piątek, 10 września
Chrobry Głogów – Skra Częstochowa 0:1 (Nocoń)
Widzew Łódź – GKS Katowice 3:1 (Guzdek, Letniowski, Michalski – Repka)
sobota, 11 września
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Korona Kielce 2:3 (Merebaszwili, Biliński – Łukowski x2, Górski)
GKS Jastrzębie – Sandecja Nowy Sącz 0:3 (Słaby, Walski, Szczepanek)
Miedź Legnica – ŁKS Łódź 0:2 (Pirulo)
niedziela, 12 września
Arka Gdynia – GKS Tychy 0:1 (Biel)
Zagłębie Sosnowiec – Puszcza Niepołomice 1:2 (Sobczak – Kobusiński, Wojcinowicz)
Górnik Polkowice – Odra Opole 1:1 (Ratajczak – Nowak)
poniedziałek, 13 września
Stomil Olsztyn – Resovia 4:2 (Straus x2, Bwanga, Mikita – Pietraszkiewicz, Twardowski)





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Cracovia
Zagłębie Lubin
Lech Poznań
Korona Kielce
Arka Gdynia
Legia Warszawa
Widzew Łódź
GKS Katowice
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
Ząbkovia Ząbki
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Pochrzaniona ta I liga. Resovia wygrywa 3:0 z ŁKS i za chwilę przegrywa z ostatnim Stomilem 2:4. ŁKS przegrywa u siebie gładko 0:3 i w następnej kolejce wygrywa na wyjeździe 2:0 z Miedzią. Korona gra bez rewelacji i wszystko wygrywa. Arka też gra w kratkę. Raz zagra rewelacyjny mecz z Widzewem, a potem przegrywa. Czy to znaczy, że liga jest wyrównana? Czy te.dyrużyny są źle przygotowane mając takie wahania formy?
W ligach w których piłkarze dysponują kiepskimi umiejętnościami wyniki są w dużej mierze dziełem przypadku bądź dyspozycji dnia. W ligach prezentujących wysoki poziom wyniki da się przewidzieć ponieważ zespoły mają większą regularność i mniejsze radykalne wahania formy.
bo nie zawsze liczy sie tylko sport tylko inne rzeczy pozasportowe .Stomil potrzebował tych punktów bardzo a Resovia nie ma tam jakiejś tragedii najwyżej na wiosnę im oddadzą i tak o awans pewnie nie walczą
Ba!
Napiszę więcej.
Arka nas ogrywa i w następnym meczu przegrywa z drużyną, która w następnej kolejce przegrała z Widzewem.
Ech.
Zakręcone to jak projekt ustawy. :-)
To nie Arka byla taka mocna z nami,tylko Widzew slabszy dzień
Pierwsze 20 min. była rewelacyjna gra tylko jeden „drewnialdo” nie strzelał bramek i myślę że wtedy byśmy co najmniej zremisowali.
Każdy sezon jest inny. Na pewno początek jest super. Ale nie w tym rzecz. chodzi o styl gry. A ten jak na polskie ( i ligowe) realia……niezły. Owszem nie zawsze wygląda to super. Trener dopiero wdraża nowy styl a piłkarze się zgrywają i uczą się nowego systemu . Czas ,cierpliwość……zobaczymy. Zawsze trudniejsza jest wiosna. Tetech …hm to powinien być dzik ( niektóre jego zagrania niespotykane ). Kita jeszcze wzmocni atak. Piłkarze widać że urośli .Czas pokaże