Szykuje się dłuższy pobyt w Uniejowie

20 listopada 2018, 10:08 | Autor:

Na dwie kolejki przed końcem rundy jesiennej, piłkarze Widzewa wyraźnie wyhamowali z formą. Wpływ na to może mieć fakt, że sztab szkoleniowy miał latem niewiele czasu na przygotowanie drużyny. Pracowano nad tym raptem trzy tygodnie.

Przerwa pomiędzy sezonem 2017/2018 a 2018/2019 była wyjątkowo krótka. Widzewiacy skończyli rywalizację w III lidze w połowie czerwca, by niecały miesiąc później występować już na II-ligowych boiskach. Okres przejściowy był więc bardzo krótki, co sprawiło także, że nie było kiedy porządnie odpocząć i naładować akumulatorów.

Zimą wszystko powinno wyglądać dużo spokojniej. Łodzianie rozegrają ostatni ligowy mecz 1 grudnia, a potem czeka ich długa przerwa. Rozgrywki mają zostać wznowione dopiero w pierwszy weekend marca, o ile pozwolą na to warunki pogodowe. Radosław Mroczkowski będzie mieć więc sporo czasu na odpowiednie przygotowanie zespołu, a zawodnicy na dłuższy urlop.

Ciężka praca wystartuje najprawdopodobniej zaraz po nowym roku. Jak już informowaliśmy, na przełomie stycznia i lutego drużyna wyjedzie na zgrupowanie do pobliskiego Uniejowa. Co ciekawe, ma tam spędzić blisko dwa tygodnie, dokładnie dwanaście dni. Wszystko po to, by zbudowana tam forma utrzymała się przez całą wiosnę. Druga runda będzie o wiele krótsza, bo liczyć będzie tylko trzynaście spotkań – aż osiem mniej niż pierwsza.

Póki co sztab Widzewa nie opublikował jeszcze pełnej listy zimowych sparingpartnerów. Wiemy, że czerwono-biało-czerwoni zmierzą się m.in. z Bronią Radom. W planach był także mecz kontrolny z ekstraklasową Wisłą Płock, ale na potwierdzenie całości trzeba jeszcze chwilę zaczekać.

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
bodek75
5 lat temu

Dobra, a co z meczem w Elblągu?

2
0
Would love your thoughts, please comment.x