Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Huragan Morąg

21 maja 2017, 18:06 | Autor:

Widzew_Lechia_Radwański

Na pięć meczów przed końcem sezonu drużyna Widzewa wciąż zachowuje szansę awansu do II ligi. Margines błędu jednak nie istnieje. By marzyć o końcowym triumfie, trzeba wygrać wszystkie pozostałe spotkania.

W poniedziałkowy wieczór widzewiacy zakończą serial trzech pojedynków przy Piłsudskiego. Ich rywalem będzie raczej spokojny o ligowy byt Huragan Morąg, z którym łodzianie mają rachunki do wyrównania. Jesienią na boisku rywala doszło do prawdziwej katastrofy. Prowadzony wówczas przez Marcina Płuskę zespół przegrał aż 0:3, po czym trener stracił pracę. Biorący udział w tamtym październikowym meczu piłkarze RTS z pewnością będą chcieli zrewanżować się za tamto lanie. Pozostali gracze także powinni być niezwykle zmotywowani, bo tylko zwyciężając z Huraganem, można przedłużyć realną szansę na wygranie rozgrywek.

Przemysław Cecherz ma duży komfort w ustalaniu składu na poniedziałkowe zawody. Żaden z jego zawodników nie pauzuje za kartki, nikt nie narzeka też na poważniejsze urazy. Na finiszu sezonu trener ma więc do dyspozycji pełną kadrę, co świadczy o dobrze zaplanowanym, a potem przepracowanym okresie w przerwie zimowej.

Szkoleniowiec Widzewa będzie miał jednak ból głowy, jak zestawić jedenastkę. W spotkaniu derbowym nie zmieścił się w niej chociażby Dawid Kamiński, jeden z najlepszych piłkarzy w tej rundzie. Liczymy, że Cecherz wróci do ustawienia z Wysokiego Mazowieckiego, gdzie na boisku znalazło się miejsce dla czterech stricte ofensywnych graczy. Oprócz Kamińskiego, chcielibyśmy więc zobaczyć w wyjściowym składzie również Mateusza Michalskiego, Daniela Mąkę oraz Piotra Okuniewicza.

Zmartwienie kadrowe nieco innego rodzaju może mieć natomiast opiekun gości. Czesław Żukowski ma pod swoją komendą piłkarzy łączących grę w piłkę z normalną pracą zawodową. Przełożenie meczu z soboty na poniedziałek komplikuje więc prywatne plany przyjezdnych. Nie wiadomo, czy wszystkim udało się pozałatwiać wolne i czy któryś zawodnik nie wyleci z tego powodu ze składu. Jeśli chodzi o sytuację zdrowotną czy kartkową, nie słychać nic o brakach.

Huragan to zespół głównie swojego boiska, choć i ten atut wiosną został mu nieco wytrącony z rąk. Na wyjazdach poniedziałkowy przeciwnik radzi sobie kiepsko. Na czternaście razy wygrał tylko dwukrotnie. Cztery mecze kończyły się remisami, a aż osiem spotkań porażkami. Najgroźniejszymi piłkarzami w drużynie z MorągaPiotr Karłowicz i Daniel Chiliński – obaj mają na koncie po osiem goli. Warto zwrócić uwagę także na lewoskrzydłowego Daniela Mlonka. Młodzieżowiec strzelił dwie bramki Widzewowi w pierwszej potyczce.

Spotkanie Widzew – Huragan zostało zaplanowane na godzinę 19:10. Na WTM jak zwykle będziecie mogli śledzić Relację LIVE! Z kolei Widzew TV szykuje ponownie transmisję video.

Przewidywane jedenastki:

Widzew:
Wolański – Kozłowski, Nowak, Zieleniecki, Gromek – Kamiński, Kazimierowicz, Radwański, Michalski – Mąka – Okuniewicz

Huragan:
Lawrenc – Bogdanowicz, Lipka, Szawara, Podhorodecki – Zajączkowski, Galik – Lenart, Chiliński, Mlonek – Karłowicz