M. Żyro: „Jestem w Widzewie i tylko Widzew się liczy”
9 czerwca 2022, 13:20 | Autor: KamilDwuletnim kontraktem z Widzewem Łódź związał się dziś Mateusz Żyro. Środkowy obrońca występował przez ostatnie trzy lata w Stali Mielec, a teraz postanowił się przenieść na al. Piłsudskiego i to temu zespołowi pomóc w najbliższym czasie. Na łamach oficjalnej witryny widzew.com pojawił się własnie pierwszy wywiad z nim.
Defensor wierzy, że w Łodzi czeka go nie tylko walka o utrzymanie. „Gdy przychodziłem do Stali, za cel postawiono nam awans i to się udało. W kolejnych latach, oczekiwano utrzymania i dwukrotnie to zrobiliśmy. To pozwoliło mi zdobyć doświadczenie, które, mam nadzieję, zaprocentuje w Widzewie. Przykład Warty czy Radomiaka pokazuje, że nawet beniaminek, pod warunkiem, że jest dobrze poukładany, może sprawić niespodziankę w pierwszym sezonie. Liczę, że wraz z upływem czasu, w Widzewie będziemy walczyć o najwyższe cele” – podkreślił.
Żyro jest pewny swoich umiejętności. Na Widzewie dojdzie do tego atut, w postaci dopingu kibiców. „Uważam, że jestem dobry piłkarsko. Fajnie słyszeć komplementy na temat warunków czy doświadczenia, ale nie zapominajmy o tym, co najważniejsze. Jeśli do tego wszystkiego dołożymy wsparcie kibiców, to jestem dobrej myśli. Grałem już raz na tym stadionie i wiem jak to jest, gdy taka rzesza kibiców jest przeciwko tobie. Teraz fanów Widzewa będę miał za swoimi plecami i to na pewno mi pomoże” – mówił nowy nabytek czerwono-biało-czerwonych.
Gracz jest wychowankiem Legii Warszawa i tego nie kryje. Teraz liczy się dla niego jednak tylko jeden klub. „Dziś jestem zawodnikiem Widzewa, ale nigdy nie będę się wypierał swojego pochodzenia i czasu spędzonego w Warszawie. Z drugiej strony, grałem cztery mecze przeciw Legii, trzy wygrałem i jeden zremisowałem, a w jednym z nich strzeliłem nawet bramkę. Mam nadzieję przedłużyć tę serię tutaj. Jestem w Widzewie i tylko Widzew się liczy” – dodał piłkarz.
Pełną treść wywiadu z Mateuszem Żyro znaleźć można TUTAJ.
Foto: Marcin Bryja / widzew.com