Ostatnio w derbach lepiej idzie gościom
2 maja 2022, 12:00 | Autor: Kamil
Już za trzydzieści godzin rozpocznie się prawdziwe piłkarskie święto – derby Łodzi pomiędzy ŁKS a Widzewem. Spotkanie rozegrane zostanie przy al. Unii, a więc w teorii przewagę własnego stadionu powinni mieć zawodnicy Marcina Pogorzały. W ostatnich latach nie miało to jednak zastosowania, gdyż lepiej radzili sobie goście.
Nawet poprzedni mecz rozegrany między tymi drużynami potwierdza regułę. W październiku, faworytami byli kroczący od zwycięstwa do zwycięstwa gracze Janusza Niedźwiedzia. Siedemnaście tysięcy fanów zgromadzonych w „Sercu Łodzi” przeżyło jednak niemały szok, bo po pół godzinie gry to ŁKS prowadził 2:0. Całe szczęście, czerwono-biało-czerwoni zdołali zdobyć dwie bramki i zremisować 2:2. Zupełnie odwrotny przebieg miało natomiast poprzednie starcie po zachodniej stronie miasta. Wielu nie dawało szans widzewiakom, tymczasem to oni, również po niespełna trzydziestu minutach, wygrywali już 2:0. Niestety – trafienia Krystiana Nowaka i Michaela Ameyawa nie wystarczyły, jako że zawody zakończyły się wynikiem 2:2.
We wcześniejszych spotkaniach także lepiej szło przyjezdnym. Na początku sezonu 2020/2021, ekipa Enkeleida Dobiego nie miała większych szans z ełkaesiakami i wyraźnie uległa im 0:2. Wcześniej – jeszcze w III lidze – przy al. Piłsudskiego także mogli się cieszyć przyjezdni. Co prawda padł wówczas bezbramkowy remis, jednak utrzymywał on status quo w tabeli i uniemożliwił zespołowi Przemysława Cecherza pogoń za miejscem dającym awans. Podział punktów miał też miejsce kilka miesięcy wcześniej przy al. Unii – i znów, goście byli o krok od zwycięstwa, lecz stracili je w doliczonym czasie drugiej połowy, za sprawą Maksyma Kowala.
Jeżeli cofniemy się jeszcze bardziej, wszystko wygląda podobnie. W sezonie 2011/2012 remis ze wskazaniem na gości na wyjeździe (wynik otworzył Marcin Kaczmarek), a także bolesna porażka u siebie, po golu Marcina Mięciela (który chyba zapomniał wówczas, że nie jest już zawodnikiem Legii Warszawa). Wielkanoc 2010 roku to zaś bardzo efektowne zwycięstwo czerwono-biało-czerwonych 4:1, będące następnym krokiem ku awansowi do Ekstraklasy. To kiedy z trzech punktów w derbach mogli się cieszyć gospodarze? Widzew w sierpniu 2009 roku, a ŁKS – w kwietniu 2008 roku. Liczymy na to, że jutro wieczorem tendencja się utrzyma.





 Górnik Zabrze
                                        Górnik Zabrze                 Jagiellonia Białystok
                                        Jagiellonia Białystok                 Cracovia
                                        Cracovia                 Wisła Płock
                                        Wisła Płock                 Lech Poznań
                                        Lech Poznań                 Korona Kielce
                                        Korona Kielce                 Zagłębie Lubin
                                        Zagłębie Lubin                 Raków Częstochowa
                                        Raków Częstochowa                 Pogoń Szczecin
                                        Pogoń Szczecin                 Legia Warszawa
                                        Legia Warszawa                 Widzew Łódź
                                        Widzew Łódź                 Radomiak Radom
                                        Radomiak Radom                 Arka Gdynia
                                        Arka Gdynia                 Motor Lublin
                                        Motor Lublin                 GKS Katowice
                                        GKS Katowice                 Lechia Gdańsk
                                        Lechia Gdańsk                 Termalica Nieciecza
                                        Termalica Nieciecza                 Piast Gliwice
                                        Piast Gliwice                
 Ząbkovia Ząbki
                                        Ząbkovia Ząbki                 Legia II Warszawa
                                        Legia II Warszawa                 Warta Sieradz
                                        Warta Sieradz                 ŁKS Łomża
                                        ŁKS Łomża                 Wigry Suwałki
                                        Wigry Suwałki                 Broń Radom
                                        Broń Radom                 Wisła II Płock
                                        Wisła II Płock                 Świt Nowy Dwór Maz.
                                        Świt Nowy Dwór Maz.                 Widzew II Łódź
                                        Widzew II Łódź                 Lechia Tomaszów Maz.
                                        Lechia Tomaszów Maz.                 GKS Bełchatów
                                        GKS Bełchatów                 KS CK Troszyn
                                        KS CK Troszyn                 Olimpia Elbląg
                                        Olimpia Elbląg                 GKS Wikielec
                                        GKS Wikielec                 Jagiellonia II Białystok
                                        Jagiellonia II Białystok                 KS Wasilków
                                        KS Wasilków                 Mławianka Mława
                                        Mławianka Mława                 Znicz Biała Piska
                                        Znicz Biała Piska                
Kultura musi być jutro:)
Ostatnie naprawdę fajne derby to były chyba w 2010 jeśli dobrze pamiętam, 4:1 wygraliśmy. 1xSernas, 1xPanka, 1xBroź i 1xRobak. Demolka, piękna gra, świetny zespół Ukah, Dudu, Robak, Sernas, Panka, Bieniuk. Co to była za ekipa…
Ekipa była ok, ale od legend z połowy lat dziewięćdziesiątych, a zwłaszcza z początku lat osiemdziesiątych dzieliły ich lata świetlne.
Jeśli wygramy derby to na 99% jesteśmy bezpośrednio w ekstraklasie. Tak jak w 2006 i 2010 roku
Będzie jutro jakiś przemarsz przez miasto?
ŁKS-Widzew 3:1
odwrotnie ;)
Tu już nie ma to, tamto. MUSIMY WYGRAĆ I WYGRAMY. To będzie taki WIDZEWSKI chrzest ich nowego stadionu. 2 mecze i dwie porażki. TRS…………
Niestety, dwa trafienia Krystiana Nowaka i Michaela Ameyawa nie wystarczyły.
Z tego zdania wynika, że Nowak i Ameyaw strzelili po 2 bramki
Gdyby miało wynikać, że padły 4 bramki dla Widzew to zdanie brzmiałoby dokładnie tak jak napisałes,.ze słowem klucz „PO”. Z twojego czepliwego toku myślenia może też wynikać, że Nowak zdobył 2 bramki, a Ameyaw jedną bramkę….
Jak można skontaktować się z redakcją? Mail [email protected] jest aktywny?
Jest.
Jakbyś był na tyle miły i spojrzał na skrzynkę i maila z wczoraj wieczór ;)
To nic niestety nie doszło. [email protected] – na pewno na taki?
Tak. Wysłalem teraz testowego maila o 21:45. Sprawdz czy doszlo
coś czuję że Widzew jutro wygra
Widzew wygra