U-19: Zwycięstwo wypuszczone z rąk

30 października 2021, 11:56 | Autor:

Choć od wczoraj juniorzy starsi Widzewa Łódź mają zagwarantowany awans do Ligi Makroregionalnej U-19, dzisiaj czekał ich niezwykle ważny mecz z drugim w tabeli GKS Bełchatów. Podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego prowadzili już 2:0, ale w samej końcówce wypuścili wygraną z rąk i ostatecznie tylko zremisowali 2:2.

Od początku spotkanie było bardzo otwarte. U gości dwie dobre okazje miał Jakub Juchacz, który wychodził sam na sam z Mateuszem Wolankiewiczem, ale najpierw powstrzymał go obrońca, a później już sam bramkarz. Strzału z ostrego kąta próbował też Mateusz Gołda. Bełchatowianie starali się zaś konstruować ataki skrzydłami, błąd Kacpra Kwiatkowskiego mógł też wykorzystał Dawid Woźniakowski, na szczęście odbita futbolówka przeleciała obok słupka. W 18. minucie wynik udało się za to otworzyć czerwono-biało-czerwonym! Po podaniu Filipa Przybułka piłka trafiła pod nogi Gołdy, który mocnym uderzeniem pokonał golkipera.

Zawody były bardzo wyrównane, jednak dużo groźniej atakowali łodzianie. Kolejną szansę stworzył sobie Juchacz, ale znów nie był w stanie wpisać się na listę strzelców, choć trzeba zauważyć, że był przy tym faulowany, czego nie dopatrzył się arbiter. Tak jak można się było spodziewać, przewinień nie brakowało po obu stronach – w 37. minucie z powodu urazu murawę opuścić musiał Marcel Przybylski – jego miejsce zajął Szymon Szymczak. Końcówka pierwszej połowy należała do podopiecznych trenera Grzeszczakowskiego. Wynik podwyższyć mogli Gołda i Damian Związek z rzutu wolnego – strzały obu obronił bramkarz.

W przerwie w ekipie GKS zaszły aż cztery zmiany, a zawodnicy ruszyli na przyjezdnych bardzo agresywnie. Ich napór potrwał jednak tylko kilka minut, w trakcie których raz zakotłowało się w polu karnym Kwiatkowskiego. Później gra znów się wyrównała, choć częściej przy piłce utrzymywali się gospodarze. Widzewiacy skupili się głównie na kontratakach – po jednym z nich Gołda dostrzegł dobrze ustawionego Juchacza, ale jego główka przeleciała obok słupka. W 67. minucie szansę miał również wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Patryk Kowasz.

Liczne ataki gospodarzy nie przyniosły powodzenia, za to na dwanaście minut przed końcem drugi cios zadali czerwono-biało-czerwoni! Świetną kontrę zapoczątkował dobrym podaniem Przybułek, sam na sam z Wolankiewiczem wyszedł Gołda i strzałem w długi róg nie dał mu żadnych szans. Pomimo utraty drugiego gola, GKS nie zamierzał się jeszcze poddawać. Kontaktową bramkę mógł zdobyć Marcel Żegota, na szczęście świetną interwencją popisał się Kwiatkowski. Po chwili bramkarz odbił następny groźny strzał. Gdy wydawało się, że nic się już nie zmieni, w końcówce nastąpił prawdziwy kataklizm! Goście stracili koncentrację, w efekcie czego w odstępie kilkudziesięciu sekund pozwolili rywalom wyrównać – autorem obu trafień był Bartłomiej Rygała. W doliczonym czasie gry okazji na przywrócenie zwycięstwa nie wykorzystał zaś Juchacz, zatem ostatecznie dzisiejsze starcie zakończyło się remisem 2:2.

U-19: GKS Bełchatów – Widzew Łódź 2:2 (0:1)
90′, 90′ Rygała – 18′, 78′ Gołda

GKS:
Wolankiewicz – Ochocki (46′ Frączyk), Bartkiewicz (80′ Szczepaniak), Rubajczyk, Kępniak – Kaflowski (46′ Sarnik), Tomski (46′ Chachuła), Kwiecień (46′ Kurzawa), Woźniakowski (70′ Rygała), Żegota – Miarka

Rezerwowi: Retyk

Widzew:
Kwiatkowski – Jakubowski (87′ Klajnert), Zając, Kaliński, Przybylski (37′ Szymczak) – Służałek, Goncalves (81′ Daroch), Przybułek – Związek (62′ Kowasz), Juchacz, Gołda

Rezerwowi: Maciejewski – Bindulski, Cichal

Żółte kartki: Kwiecień, Żegota, Rubajczyk – Gołda

Sędzia: Mateusz Kowalski (Radomsko)

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x