Zawisza Rzgów – Widzew Łódź 0:6 (0:1)

12 października 2016, 15:31 | Autor:

Szczerbiec_Widzew

Piłkarze Widzewa bez problemów pokonali na wyjeździe Zawiszę Rzgów 6:0 i awansowali do 1/2 finału okręgowego Pucharu Polski. Po dwa gole dla grających rezerwowym składem łodzian strzelili Patryk Strus oraz Kamil Sabiłło, a po jednym Grzegorz Brochocki oraz Mariusz Zawodziński.

W składzie Widzewa doszło do spodziewanego przetasowania. Na boisko od pierwszych minut wybiegła zupełnie inna jedenastka od tej, która mierzyła się w niedzielę z rezerwami Jagiellonii. Z wyjściowego zestawienia w Białymstoku zagrali tylko Kamil Bartos, Maciej Szewczyk oraz Kamil Sabiłło, ale byli oni wtedy tylko rezerwowymi.

Widzewiacy od początku spotkania próbowali narzucić rywalom swój styl gry. Pierwszą dogodną okazję do objęcia prowadzenia udało im się stworzyć już w 5. minucie. Kamil Sabiłło wyciągnął z bramki Mikołaja Raźnego, piłka trafiła do Fabiana Woźniaka, a ten mając przed sobą pustą siatkę, strzelił nad poprzeczką! Kilka minut później lepszą skutecznością błysnął Patryk Strus. Skrzydłowy dostał podanie od Sabiłły i strzałem w długi róg zdobył prowadzenie dla gości! Do przerwy mogło być co najmniej 2:0, gdyby Widzew wykorzystywał swoje sytuacje. Najlepszą miał w 32. minucie Maciej Szewczyk, który podszedł do rzutu karnego, wywalczonego przez Woźniaka. „Szewa” uderzył jednak bardzo źle i futbolówka przeleciała wysoko nad bramką. Później gra „siadła” i na przerwę łodzianie zeszli ze skromnym prowadzeniem.

Na drugą część spotkania Widzew wyszedł z dwiema zmianami. Na boisku zameldowali się Mariusz Zawodziński i Kamil Bartosiewicz, a opuścili je Krzysztof Możdżonek i pechowiec Szewczyk. Dwóch doświadczonych graczy pozwoliło wejść gościom na wyższym poziom, co szybko przełożyło się na kolejne trafienia. W 58. minucie Sabiłło wykończył podanie Zawodzińskiego i było 2:0. Nieco później łodzianie zadali jeszcze dwa groźne ciosy. W 64. minucie trzeciego gola zdobył rezerwowy Grzegorz Brochocki, a po chwili na 4:0 podwyższył Strus. Ten gol był wręcz kuriozalny! Źle do daleko wybitej piłki wyszedł Raźny, ta przeleciała nad bramkarzem i „Strusik” kopnął futbolówkę w zasadzie do pustej siatki.

W końcówce piłkarze Płuski ograniczyli się do szybkich kontrataków i dwa z nich w przyniosły im powodzenie. Najpierw w Raźnego strzelił z ostrego kąta Bartosiewicz, ale po koledze z bliska poprawił Zawodziński i było już 5:0! W 89. na listę strzelców wpisał się jeszcze raz Sabiłło, który z bliska dobił piłkę po uderzeniu Bartosiewicza!

Mimo jeszcze kilku szans, więcej goli nieliczna publiczność w Rzgowie nie oglądała. Czekamy na losowanie par półfinałowych i walczymy o przepustkę do gry na szczeblu wojewódzkim!

Zawisza Rzgów – Widzew Łódź 0:6 (0:1)
13′, 65′ Strus, 58′,89′ Sabiłło, 64′ Brochocki, 80′ Zawodziński

Zawisza:
Raźny – Madejski, Socha, Krogulec, Olejnik, Perek, Telesiewicz, Łągiewczyk (47′ Rechciński), Szubert, Klimek, Kaczmarkiewicz

Widzew:
Wlazłowski – Bartos (61′ Brochocki), Bargieł, Pipczyński, Szewczyk (46′ Bartosiewicz) – Wielgus, Możdżonek (46′ Zawodziński) – Strus (68′ Saliński), Nouri, Woźniak – Sabiłło

Rezerwowi: Choroś

Żółte kartki: Socha – Bargieł, Możdżonek

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)

Widzów: