Boniek zamierza być na pierwszym meczu
24 maja 2022, 16:15 | Autor: Ryan
Zbigniew Boniek to bezwzględnie jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii Widzewa. Legendarny zawodnik nie kryje swojego sentymentu do łódzkiego klubu i cieszy się z awansu do Ekstraklasy. Złożył też ciekawą deklarację, związaną z tymi rozgrywkami.
Publikowaliśmy już na łamach WTM pierwszą reakcję „Zibiego” po zwycięskim spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, która znalazła się na jego koncie na Twitterze. Boniek rozwinął jednak wątek powrotu widzewiaków do elity. Będąc gościem Kanału Sportowego przyznał, że pierwszy sezon nie będzie dla zespołu Janusza Niedźwiedzia łatwy. „Jest czas pracy i czas zabawy. Przez kilka najbliższych dni będzie zabawa, ale później trzeba myśleć o tym, jak przygotować drużynę i jak ją ułożyć. Wydaje mi się, że pierwszy sezon powinien być dla Widzewa tym, w którym trzeba się bezpiecznie utrzymać i dostarczyć tej lidze wielu emocji. To wciąż marka potrzebna Ekstraklasie. Czy istnieje szansa na coś więcej? Będzie to zależało od możliwości finansowych i wielu innych aspektów” – zauważył racjonalnie były piłkarz.
Nareszcie jesteśmy tam gdzie nasze miejsce👍👍🔝 Grande Widzew👍👍 Gratulacje dla WSZYSTKICH , którzy w tym uczestniczyli⚽️👍⚽️❤️❤️@RTS_Widzew_Lodz
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) May 22, 2022
Boniek tłumaczył też, dlaczego zabrakło go na meczu z Podbeskidziem, ale zapowiedział przy tym rychłą wizytę przy al. Piłsudskiego. Na inaugurację nowego sezonu! „Nie chciałem przyjeżdżać na stadion, ponieważ na poprzednich meczach nie bywałem i nie chciałem, by w razie niepowodzenia ktoś powiedział, że Boniek przyniósł pecha. Wolałem obejrzeć spotkanie w domu. Wyglądało to fantastycznie, a ja się cieszę, że Widzew odbudował się i powrócił do Ekstraklasy. Od razu deklaruję, że chcę być na pierwszym meczu razem z kibicami. Z tymi, których ojcowie czy dziadkowie w przeszłości kibicowali nam” – zdradził „Zibi”.
Sezon 2022/2023 rozpocznie się w Ekstraklasie 15 lipca.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Legia Warszawa 
Górnik Zabrze 
Raków Częstochowa 
Lech Poznań 
Pogoń Szczecin 
Zagłębie Lubin 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Widzew Łódź 
Radomiak Radom 
Puszcza Niepołomice 
Warta Poznań 
Cracovia 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Polonia Piotrków Trybunalski 
AKS SMS Łódź 
Ceramika Opoczno 
Omega Kleszczów 
KS Kutno 
Start Brzeziny 
ŁKS III Łódź 
Zjednoczeni Stryków 
Orkan Buczek 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
A czy Pani Pajączek też zaszczyci klub w pierwszym meczu?
Zaraz Cię zaszczyci Pan Drozdz,jak bilety i karnety pójdą o 100 procent
Nawet jeśli pójdą 200% to dokonam zakupu tego samego dnia. Widzew to religia a taki pseudo kibic, jak Ty nie jest mile widziany w Sercu Łodzi jeśli patrzy na klub przez pryzmat portfela.
On nie jest kibicem Widzewa. Poczytaj jego wpisy
Nikt ci nie karze kupować. Jeśli chce się mieć klub na poziomie to trzeba liczyć się z nakładami.
Chcemy robić ambitne cele to koszty idą do góry.
jak cię nie stać, zmień pracę, weź kredyt :) ja kupię
Tylko żeby potem nikt nie mówił, że karnetowicz, to żaden tam sponsor i nie powinien zabierać głosu. A co do ceny to mimo wszystko przyjemniej płacić za prawdziwą drużynę niż najemniczy szrot.
Klasyk stwierdził że biednego nie stać na tanie rzeczy,weź pod uwagę szanowny Kolego jeszcze to że to najwyższy poziom rozgrywkowy w RP. Wracamy po 8 latach gry w niższych ligach. Nie ma nic za darmo. To jak ze zmianą samochodu,chcesz jeździć nowszym/lepszym musisz dołożyć. Pozdrawiam!
I bardzo dobrze! mniej będzie przychodzić najebanego motłochu który tylko szuka zaczepki wsród innych kibiców
Chamstwo to nie jest kwestia posiadania kasy lub jej braku
I właśnie powinny pójść o 100 % A co ? Za 2 zł by ci pasowało wchodzić i jeszcze wymagać może Ligi Mistrzów ???
To normalne, że na ekstraklasę karnety podrożeją. Ja kupię jak tylko ruszy sprzedaż. Karnet to nie jest ogromny wydatek.
Chciałeś na ekstraklasę chodzic za dwa złote. To normalne że musza zdrozec karnety.
Post bez sensu.
Nie mamy trzech dodatkowych miejsc :D
Panie Bukov, chciałeś żeby robić screeny, że nie wygramy w niedzielę i co???
A u Was przyjedzie Antoni ze Rzgowa?
na KAŁesie to wyjeżdżają ,a nie przyjeżdżają ;) I to wszyscy obrażeni bo im pieniędzy jeszcze kałesiaki nie zapłacili. Ale zapłacą z odsetkami.
Obyś musiał pająka sztuchać. Siorbie salskiemu
A warto spojrzeć po ile są karnety w Zagłębiu..t pan drozdz nie poszalal z cenami..,typowa korporacja,wydoić ile sie da
Tam nie muszą zarabiać na karnetacha bo maja KGHM a po drugir to oni powinni jeszcze dopłacać kibica zeby ich na stadion przyciągnać bo tam zawsze są pustki :)
My chcemy być zespołem na poziomie Zagłebia, czy lepszym?
A Miedź już się osłabia. Makuch poszedł do Cracovii. Wisła Płock kupiła Mokrzyckiego z Ruchu Chorzów. Ciekawy napastnik. Do nas koniecznie środkowy obrońca, napastnik, może dwóch, wahadłowy.
Ale ponad 2 mln zł mają w kieszeni
Przecież to chłopa z SMS Łódź, sprzątnęła nam Miedź z przed nosa, szkoda ,że to tak wygląda
on i tak by u nas nie grał bo to sympatyk garbatych nosów
Chyba tym z Al. Unii, bo to ich sympatyk.
Drzazga z Miedzi też się szykuje wyjechać.
Boniek to nie jeden z najwybitniejszych. To najwybitniejszy piłkarz Widzewa w historii.
Przy rozmowach o piłce, kogo nie zapytać o Zibiego, każdy zna. W całej Europie. Szacunek
Tylko Widzew RTS
Ale tutaj nie ma przypadku, ani nic nadzwyczajnego, że w kolejnym sezonie nie będzie żadnego zawodnika, który uczestniczył w awansie do 1 ligi. Taka jest kolei rzeczy. Wyższy poziom wymaga większych nakładów pieniędzy i umiejętności. Niedźwiedź wywalczył awans i wraz z częścią zawodników pozostanie na kolejny sezon, ale za tę minioną rundę należy im się żółta karta i nie ma co cukrować rzeczywistości. Gdyby Czubak strzelił setę w bielsku dla arki a katowice dwa lata wcześniej zamiast w słupek to do bramki to dziś nie bylibyśmy w tym miejscu w jakim jesteśmy. Widać więc jak na przestrzeni całego sezonu jest… Czytaj więcej »
Ta na pewno żadnego nie będzie, jeszcze chyba takiego przypadku na Świecie nie było a co dopiero w naszym kraju i w tej lidze
a gdyby to a gdyby tamto.
bierzesz pod uwage tylko potencjalne straty Widzewa a dlaczego nie przeanalizujesz ile punktów uciekło bo niestrzelony karny bo bramki tracone w 90 minutach itp itd
Równie dobrze można zrobić taką analizę i dojsc do wniosku że Widzew dawno grałby w ex
a jeszcze gdyby Widzew nie był przerobiony z czasôw cacka(2 x mistrz 1 ligi) to gdzie byśmy byli?!!!
Gdyby…. A gdyby za to wpadło coś z Korona, albo Julek wpakował karnego i skończyło by się 1:0 dla nad to i tak byśmy awansowali. Albo gdyby nie było tylu kontuzji, choć to raczej nie do końca przypadek. Gdybać można sobie w nieskończoność.
Tak to sobie można pieprzyć kocopoły. Jakby sędzia dał nam ewidentnego karnego z Koroną i jakby w tym meczu Widzew wykorzystał swoje setki i wygrał 3-1 to nawet bramka Czubaka w Bielsku gówno by dała.
„Gdyby Czubak strzelił setę w bielsku dla arki to dziś nie bylibyśmy w tym miejscu w jakim jesteśmy.”
Gdyby Letniowski strzelił karnego w Legnicy to raczej bylibyśmy tam gdzie jesteśmy. Gdyby babka miała wąsy. Bohdanie, pi..dolisz jak potłuczony.
Zamiast gdybać Boghdan i przypierniczać się do czegoś co mogłoby być ale nie było, sięgnij lepiej do swojej wybiórczej pamięci i pomyśl co by było gdyby w tym samym meczu Biliński trafił nie w słupek a w bramkę, a Goku strzelił z 6 metrów w siatę a nie bramkarza. Gdybanie to nie jest dobry sposób na ocene sytuacji czy meczu.
stara prawda piłkarska mówi,że w piłce suma szczęścia wynosi 0 .Arka w tej rundzie miała tyle farta ( nawet w meczu z nami jakbyśmy lepiej celowali mogło być 5-5 ) że nie zdziwiłbym się Jakby w barażach dostała wpierdy od Głogowa .. Co do 5 piłkarzy szkoda mi naszego kapitana , stoperów nie mamy a pozbywamy się najlepszego z nich ,, dziwna decyzja , mam nadzieję ,że wiedzą co robią i mają kogoś na oku . Mateusz był u nas od 3 ligi i to jest JEGO awans ! Wielu kibiców go nie szanuje i obśmiewa że jest słaby ,… Czytaj więcej »
Arka w lidze przegrała oba mecze z Chrobrym
Biorąc pod uwagę pierwsze ruchy kadrowe, można myśleć pozytywnie. Nie ma sentymentów, pewnie jeszcze ktoś odejdzie. Na szczęście nie popełniamy błędów innych beniaminkow, którzy po awansie dawali szansę gry awansujacym zawodnikom. Swoja droga ciekaw jestem naszego stylu gry w Ex. Wiadomo, ze tu wieksza kultura gry, wiecej techniki, mniej wyrozumiałości na błędy, ale mniej także fizycznisci i tzw rabanki jak w 1 lidze. Jeśli uda się pozyskać kilku wartościowych zawodników, oczywiście na nasz budżet , a tacy się znajdą bo jednak jesteśmy marka , która przyciąga, może być ciekawie. Wiadomo, że bedziemy wartoscia dodana tej ligi, tym bardziej po spadku… Czytaj więcej »
No i w końcu coś pozytywnie. Ja wiem że sezon był ciężki. Ciężko się czasem oglądało te mecze ale ostatecznie wspięli się na wyżyny swoich możliwości i dźwignęli ten awans. Teraz trzeba z optymizmem spojrzeć na najbliższy sezon. Transfery wjadą, jacyś nowi inwestorzy, kto wie może nawet główny sponsor? Widzew w ekstraklasie to chyba najlepsza forma marketingu. Początek może być ciężki… ale z pewnością nie będziemy chaotycznie walczyć o utrzymanie, jestem dobrej myśli
:)))uwierz mi, pisałem też pozytywnie badz neutralne, z pozytywnym poparciem. Byc mize faktycznie skupiłes sięna ostatnich komentarzach, gdzie ciśnienie bylo wysokie i nie było za dobrze i szła krytyka. Bądźmy optymistami, bardzo liczę, ze zjawi się wyskoczy jako niespodzianka jakiś sponsor. Tak więc nowy sezon, nowe nadzieję, nowe rozdanie…
No widzisz, już od paru dni poszło kilka pozytywnych, musisz częściej zaglądać bo może znów trafisz na negatywny i będzie znów problem, ze tylko krytyka:(
Ile teraz stał karnet na cały rok na C? Trzeba doliczyć ze 150 miękko. Chuj zapłacę stać mnie. A bieda niech piszczy dalej albo idzie na AP:)
jakbys ujku mial troche oleju w glowie to bys biedniejszego brata po szalu nie wysylal na AP, tylko dolozyl mu CEGIELKE, zeby mogl dalej dopingowac swoj zespol
hm……czy to możliwe ? Piszesz z sensem i nie obrażasz ? Cuda panie……
Podobno swoją wzytę zapowiedzieli również Mateusz Możdzeń i Aleksander Kwiek
Poczobut Kosakiewicz też
Ojciec zaprowadził mnie na widzew jak miałem 7lat w 1982
I miałem okazję podziwiać zawodników Widzewa z Panem Bońkiem na czele i widzew w sercu został mi do dzisiaj
Pozdrawiam serdecznie
A ja na również na początku lat 80 po raz pierwszy. W położonym nieopodal kinie „Pokój” na jakimś filmie z kolegami byłem. Wracając trafiliśmy na stadion na drugą połowę. I wtedy mnie „trafiło”… I trzyma do dziś… P.S. To był chyba mecz z Cracovią. 7-0. Przyjezdni kibice pamiętam płakali.
Ja pamiętam pierwszy mecz na który mnie wziął ojciec to był na stadionie łks z PSV Eidhoven przegrany przez Widzew bodajże 2: 5. To był 1977 rok. Pamiętam że gość przedemną ciągle zasłaniał mi boisko.
I pewnie dlatego nie dostrzegłeś trzeciej bramki dla nas albo zamazała Ci się ona gdzieś w zakamarkach pamięci.
Nic to oczywiście nie zmienia — tak było…
Pozdrawiam!
Może Boniek by pomógł znaleźć jakiegoś sponsora bo jak to się mówi ,, Kasy nigdy za mało”.Wtedy Widzew miałby większe pole do działania pod kątem sprowadzania piłkarzy.
Murzyn na kasie to się najlepiej zna ze wszystkich w tej branży :)
Chyba raczej nie za duzo
Jak byłem mały, to nie bardzo mnie interesowało kibicowanie. Jednak jedną rzecz zapamiętałem na zawsze, że w gazetach na ostatnich stronach sportowych była taka tabela w której nazwa Widzew zawsze była wyżej niż nazwa ŁKS. To mnie zaciekawiło. To były czasy Pana Bońka i jego kolegów. Chętnie bym stał na stadionie obok Zibiego.
I ja smak, zapach i szelest tych gazet pamiętam do dziś…
Pozdrawiam!